REKLAMA
Jedną z licznych atrakcji przewidzianych w ramach imprezy VERVA Street Racing będzie obecność wielu gwiazd motorsportu z Polski i z zagranicy.
VERVA Street Racing to nie tylko szybkie i wyjątkowe samochody oraz bolidy rodem z toru wyścigowego. W Warszawie 18 czerwca pojawią się również utytułowani mistrzowie sportu samochodowego. Nie zabraknie przede wszystkim Krzysztofa Hołowczyca, rajdowego mistrza Polski i Europy, który w ostatnim czasie niemal w całości oddał się rajdom po pustynnych bezdrożach. Na VERVA Street Racing wystąpią również pozostali członkowie ORLEN Team, czołowi zawodnicy rajdu Dakar w kategorii motocykli – Kuba Przygoński
i Marek Dąbrowski.
W nowej, niecodziennej roli zaprezentuje się Tomasz Kuchar – poprowadzi samochód amerykańskiej serii NASCAR! Kuba Giermaziak usiądzie za sterami wyścigowego Porsche
i bolidu F3, razem z kolegą z zespołu VERVA Racing Team Stefanem Rosina. Na tym nie koniec! Swój udział w imprezie zapowiedzieli również Leszek Kuzaj, bracia Bębenek oraz Szymon Ruta, sportowcy doskonale znani fanom motosportu w Polsce. Nie zabraknie również przedstawicieli młodego pokolenia polskich kierowców wyścigowych, którzy
z sukcesem rywalizują na zagranicznych torach – Macieja Steinhoffa (starty w serii MINI Challenge) i Patryka Szczerbińskiego, 18-latka osiągającego sukcesy w Formule BMW.
Na VERVA Street Racing zagoszczą również światowe sławy! Absolutny mistrz Stéphane Peterhansel (sześciokrotny zwycięzca Rajdu Dakar w kategorii motocykli, a także trzykrotny
w kategorii samochodów), utytułowany Cyril Despres (trzykrotny zwycięzca Dakaru) oraz jego najgroźniejszy rywal, wspaniały Marc Coma (podwójny zwycięzca Rajdu, mistrz świata Cross Country). Skład uzupełnią m.in. znani Hélder Rodriques i Ruben Faria.
Oprócz weteranów pustyni do Warszawy przyjedzie Chris Pfeiffer, mistrz świata stuntu na motocyklu oraz Jörg Müller – utytułowany w serii wyścigowej WTTC i kierowca testowy F1. Spotkać będzie można również Cliva Chapmana, syn legendarnego Colina Chapmana, genialnego inżyniera i twórcy Lotusa czy Davida Pipera, byłego kierowcę F1, który reprezentował w latach 60-tych team Lotusa i zasiądzie za sterami takiego wyścigowego bolidu.
Spotkanie tylu gwiazd motorsportu jest wydarzeniem absolutnie bezprecedensowym, które
w Polsce nigdy dotychczas nie miało miejsca. Takiej gratki nie może przeoczyć żaden fan motorsportu i nie tylko!
źródło: verva.pl
