Sprawdzenie auta z Holandii

15 Sty 2022, 13:41

Witam, z tego co czytalem rejestarcja w autach w holandi jest przypisana na stale do samochodu i mozna sprawdzic duzo informacji po sprawdzeniu wlasnie samej rejestracji zamiast po vin. Jezeli to prawda to auto sprowadzone do naszego kraju powinno miec rejestracje wlasciwa do tego auta. Co w przypadku gdy no sprawdzam taka rejestarcje np dla auta opel w ogloszeniu a dosaje informacje ze jest to golf np. ? Sprzedaca podmienil rejestracje ? tylko w jakim celu ? Gdyby jeszcze na ta sama marke zeby cos ukryc ale z calkiem innego auta ? Co o tym sadzicie.
matinek
Początkujący
 
Posty: 171
Auto: nie mam

15 Sty 2022, 15:23

A od kiedy sprowadzone auto ma tablice na jakiej jeździło za granicą? Przecież każde jest wyrejestrowanie w kraju pochodzenia, tablica oddana. Jeśli w ogłoszeniu masz zdjęcia z tablicą to jest ona wrzucona na sztukę
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2803
Przebieg/rok: >50tys. km

15 Sty 2022, 16:46

Od zawsze bo wystarczy spojrzec na ogloszenia wszedzie sa z tablicami czy to z niemiec czy z innego kraju. A czy sa to oryginalne czy od tak to nie wiem. Nie wiem jak jest w innych krajach ale w tym akurat pisalo ze tablica jest przypisana do auta. Wiec czemu by nie miala byc oryginalna jak nie wykorzysta sie jej do innego auta jak w naszym kraju np. I po tablicacjh mozna sprawdzic parametry auta itp co jest dobrym rozwiazaniem uwazam i w naszym kraju tez tablica powinna byc do auta przypisana a nie ciagle zmieniac je trzeba.
matinek
Początkujący
 
Posty: 171
Auto: nie mam

15 Sty 2022, 18:58

matinek napisał(a):Co w przypadku gdy no sprawdzam taka rejestarcje np dla auta opel w ogloszeniu a dosaje informacje ze jest to golf np. ? Sprzedaca podmienil rejestracje ?

NIc. Handlarz miał pierwszą lepszą tablicę, założył i pojechał zrobić zdjęcia na tej tablicy co jest, bo być może tych oryginalnych tablic nie miał , przywiózł na lawecie, więc czym tutaj się podniecać?
Mój znajomy handlarz też często robi podobnie, jedzie w stałe miejsce gdzie robi zdjęcia auta, a oryginalnych tablic nie ma jeszcze, więc zanim zamówi je z allegro :lol: , bierze byle jakie inne (ama ich w biurze kilkadziesiąt kompletów) i robi zdjęcia, czasami mi mówi że ludzie mu piszą że te tablice nie są od tego auta, a ludzie tego nie rozumieją, i niektórzy wietrzą tutaj jakiś gruby przekręt, a nie mają pojęcia o imporcie samochodów z za granicy i całej tej otoczki wokół tego procederu.

matinek napisał(a):A czy sa to oryginalne czy od tak to nie wiem


a no właśnie nie wiesz, to tak samo jakbyś sprzedał auto na ukrainę , też nie dasz dowodu i tablic, tylko ukrainiec idzie do WK , wykupuje dowód próbny i blaszki i OC na 30 dni i może sobie na tym wracać. Na zachodzie Europy jest podobnie.
matinek napisał(a):Nie wiem jak jest w innych krajach ale w tym akurat pisalo ze tablica jest przypisana do auta.

W niektórych bardziej cywilizowanych krajach gdzie są normalne przepisy dla ludzi a nie dla pazernych urzędów i całego socjaldemokratycznego aparatu państwa polskiego , tak w niektórych krajach tak to wygląda, np. w UK raz założona tablica jest do końca z autem , u nas kolejny właściciel z innego powiatu musi odpłatnie zarejestrować.

matinek napisał(a):uwazam i w naszym kraju tez tablica powinna byc do auta przypisana a nie ciagle zmieniac je trzeba.

teoretycznie ma się to u nas zmienić, tzn. 1 tablica może zostać z autem , ale znając tych darmozjadów którzy żądzą teraz w polsce nie przegłosują tego bo kasa musi się w budżecie zgadać.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

15 Sty 2022, 23:48

Zaraz zaraz to po co w ogole zaladac tablice na pale zeby zdjecie robic z tablicami bez sensu. Jak auto ma oryginalne to wtedy tak ale jak juz nie ma takich to po co zakladac byle jakie , wtdy powinno sie robic zdjecia bez tablic proste. Po co tak kombinowacc jaki to ma cel niby.

No ale jak w takim kraju tablica jest do konca z autem to chyba powinna yc nawet po sprowadzeniu takiego auta do innego kraju nie ??
matinek
Początkujący
 
Posty: 171
Auto: nie mam

16 Sty 2022, 00:00

Szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2803
Przebieg/rok: >50tys. km
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Chiny włączają hybrydy do programu elektromobilności
    Chiński rząd ogłosił, że uwzględni samochody hybrydowe w programie wspierania elektromobilności jako kolejną kategorię niskoemisyjnych aut. Nowe przepisy, które wejdą w życie w styczniu 2021 roku, mają na celu zwiększenie ...

16 Sty 2022, 00:03

To nie szukanie problemu tylko zwykla rozmowa cos co kogos zainteresowalo a moze zdziwilo lub co iinnego nie wazne powod. ZAdalem pytanie i cchialbym zeby ktos mi to wytlumaczyl a nie mowil ze szukam problemu. A po drugie czasem warto pozszukac problemu bo wielu handlarzy kombinuje strasznie i warto o wszyystko pytac.
matinek
Początkujący
 
Posty: 171
Auto: nie mam

16 Sty 2022, 00:06

Polscy handlarze kupują auta na export, są wyrejestrowane więc nie mają tablic.
Na zdjęciu lepiej wygląda auto z tablicą czy dziurami w zderzaku po montażu ramki?
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2803
Przebieg/rok: >50tys. km

16 Sty 2022, 00:09

Moze jestem dziwnie inny ale po cholere mi zdjecie z tablicami jak i tak bede swoje musial zalozyc, wiec mi nie przeszkadza wolne niejsce po talicach na zdjeciu jaka toroznica , dla mnie zadna czy auto ma czy nie ma tablc na zdjeciu.
matinek
Początkujący
 
Posty: 171
Auto: nie mam

16 Sty 2022, 11:28

matinek napisał(a):Zaraz zaraz to po co w ogole zaladac tablice na pale zeby zdjecie robic z tablicami bez sensu. Jak auto ma oryginalne to wtedy tak ale jak juz nie ma takich to po co zakladac byle jakie , wtdy powinno sie robic zdjecia bez tablic proste. Po co tak kombinowacc jaki to ma cel niby.


Po to że ktoś jedzie np 500-600 metrów dalej gdzie robi sobie zdjęcia do sprzedaży , nie koniecznie musisz robić zdjęcia na swojej posesji.
Na posesji masz mało miejsca, masz drzewka, masz zacienione , jedziesz w lepsze miejsce do zdjęć. pozatym po co mają ci komentować jak masz na podwórku.

matinek napisał(a):Moze jestem dziwnie inny ale po cholere mi zdjecie z tablicami jak i tak bede swoje musial zalozyc, wiec mi nie przeszkadza wolne niejsce po talicach na zdjeciu jaka toroznica , dla mnie zadna czy auto ma czy nie ma tablc na zdjeciu.

dziwny jesteś, ale inni kupujący są jeszcze bardziej dziwniejsi, i mają bardzo głupie pytania, podejrzenia i skojarzenia, oraz tworzą sobie swoje historyjki, po 1. na tablicach auto lepiej wygląda 2. ktoś jak widzi tablicę myśli że ktoś tym autem przyjechał na kołach z bardzo daleka więc auto jest teoretycznie sprawdzone i jezdne 3. myśli że może wracać spokojnie na kołach bo są tablice
pozatym dla wielu ludzie w polsce najważniejszymi kwestiami w zakupie auta są lakier i tablice rejestracyjne , silnik ich nie obchodzi i nawet podczas zakupu większość nie sprawdza oleju czy jest czy go nie ma.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

16 Sty 2022, 17:28

No wkasnie wszyscy tylko mysla ze to czy tamto a to wszystko pic na wode jest sby tylko skusic glupiego kupca. Wile byc podejrzliwy niz glupi. A spotkalem sie sytuacjami ze ktos robi jazde probna a autem nie mozna jezdzic np lub wiele innych. I tu potwierdzam wiekszisc patzy oczami a nie to co jest w ssrodku auta jak dziala.
matinek
Początkujący
 
Posty: 171
Auto: nie mam

16 Sty 2022, 17:40

skup się na technicznym stanie samochodu i optycznym sobie sam zweryfikujesz,obejżyj i sprawdź samochód na SKP , a nie głupimi pytaniami o jakąś tam tablicę z cyferkami , to nie jest najważniejsze w samochodzie, co ci z tablicy jak sprzęgło ślizga, tłoki się przewracają w silniku, nie ma opon, klima do nabicia, i auto do opłat, umowa na holendra. :lol: a ty się o tablice pytasz.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

16 Sty 2022, 17:48

Ale ja to wszystko wiem , chcialem tylko podjac taki temat dodatkowo. Moze nie zrozumiales dokonca o co mi chodzilo, nie czepiam sie tablic itp. Temat tylko dlattego podjalem poniewaz wyczytalem ze auta z holandi mozna sprawdzic wlasnie po tablicach nie tylko po vin jak z niemiec. Jest strona internetowa gdzie sie wpisuje tablice i mozna sprawdzic auto przegieg itp. o czy wczesiej nie wiedzialem. A jak sie dowiedzialem to poczytalem na ten temat i przegladajac ogloszenia chcialem sprawdzic czy to dziala i przypadkiem odkrylem ze nie wszyscy maja wlasciwe tablice. A jezeli po tabicy mozna by spradzic tak samo jak po vinie auto np jego przebieg itp to mysle ze warto by bylo to roboc wstepnie przed ogledzinami. Ale zauwazylem ze nie wszyscy sprzedajacy dyysponuja oryginalnymi tablicami.
matinek
Początkujący
 
Posty: 171
Auto: nie mam