Witajcie koledzy, gadacie ze świeżakiem motoryzacji, ale osobą która chce być odpowiedzialna
Post dla osób które chcą pomóc osobom poważnie podchodzącym do tematu dbałości o kondycję silnika/auta!Jestem po zakupie auta. Seat Cordoba 2000r, od mechanika sąsiada.
W tym tygodniu przepisałem auto na siebie; zostało mi jeszcze OC do wyboru (moje 1wsze w tym zyciu!)
Mam syna 5 letniego i nie mam zamiaru wymieniać auta co 2,3 lata. Miałem dziadka Tico, miałem dziadka Corsę B 1.7D no a teraz mam 110km
Mam lekką Cordobę z full wypasem i chcę o nią dbać, na zimę zadbać o jakąś konserwację podwozia itp (jestem zielony w temacie ale mam chęci; potrzebuję tylko pomocy i wsparcia).
Gdzie powinienem udać się w najbliższych dniach i DOKĄD, by być świadomym stanu silnika oraz uniknąć ewentualnych napraw które lawinowo mogą zacząć psuć kolejne podczęści?
Nie chcę jezdzić autem i cieszyć się jak głupek latem wmawiając sobie, że auto super odpala. No tak, mamy LATO, temperatury 30'C.
Nie piszcie też że mechanik sąsiad mi powie lub powinien
![Uśmiechnięty :)]()
Jechać na hamownię, podpiąć auto? Zrobić kompresję?
Kto dba i pilnie szanuje swoje autko?
![Uśmiechnięty :)]()