

Najlepiej do 10tys chodz istnieje mozliwosc zwieskzenia budzetu do 15 tys a moze i 20 tys kwestia pogadania z dziadkiem

No ale przejdzmy do tematu jakie auto chcialbym, wprost propozycje aut jakie moge dostac do 10 jakie do 15 a jakie do 20 tys. jaka marka jakie silniki w nich maja byc.
Bo np slyszalem ze astra H kategorycznie nie z silnikiem 1.6 wiec prosze napiszcie od razu jaki samochod z jakim napedem bo ja sie nie znam bede wdzieczny.

Bylem rozgladadlem sie po komisach wsiadlem do wielu aut roznice sa spore ale dalej sam nie wiem teroetycznie niby mozna sie przyzwyczaic do kazdego. Ale jak bede mial jakies typy konkretniejsze to wtedy jescze ewentualnie sie przejade kilkoma.
Mowia mi zeby kupic lepszej marki bo bedzie mozna potem odsprzedac nie tracac duzo mysle ok ale przeciez kupujac taki juz przeplacam za marke a i czesci drozsze beda zapewne przy takim aucie co wy o tym sadzicie ?
Co do auta to hatchback piec drzwi benzyna, myslalme nad segmenetm C chodz sam nie wiem moze i B moze wtedy z nowszsych dostane hm ?.
NIe chchialbym ani za malego auta ani za duzego. Moje tymczasowe typy to :
Ford focus mk1 lub mk2
ford fiesta - tutaj mk7 taki wyglad bardzej mi sie podoba niz ten mk2
mazda 2 - II generacji oczywiscie tylko ta ladna

toyota corolla lub auris - chodz nie wiem czy da rade ?
( corrolla w srodku mi sie zbytnio nie podoba )
toyota jaris - wydawal mi sie za maly nie chcialem go ale jak popatrzylem wymiary to kurde mazda 2 II tez taka mala
peugot 307
grande punto
citroen c4
opel astra lub corsa - niby inny segment ale wymiarami to ta corsa jakas spora wydaje mi sie
moze jakies renault tylko nie wiem jaki
moze jakis seat ?
podobno hiundaja i30 mozna dostac w moim przedziale
Jak czytam o tych autach to kazde cos ma jedynie to chyba do jariski nie natrafilem na jakies minusy

Moze pomyslicie ze skacze w segmentach i spora rozbirznosc cen ale chce miec rozeznanie i czy naprawde warto np faktycznie kupic drozsze o 5 tys czy nie.
Mam pytanie pewne dam taki przyklad na ktory chcialbym odpowiedz uzyskac bo piszecie ze na rocznik sie nie patrzy wiec np mamy focusa mk1 rocznik 2004 i focusa mk2 rok mlodszego. Auta praktycznie powinny byc w takim samym stanie zuzycia bo rozni je tylko rok, to czemy jednego mozna kupic z a7 tys a drugi juz za 12 tys np. Skad taki skok cenowy powiedzcie mi ?, bo jezeli ten z 2004 tak spadl z cen to dlaczego ten rok mlodszy nie rozni sie w cenie tysiacem no dwoma tylko a nie prawie drugie tyle kosztuje.
Facet bedzie jechal na tygodniu wiec jak bym cos z wami ustalil w ciagu kilku najblizszych dni bylo by milo
