Witam. Postanowiłem uratować klasyka i kupiłem małego fiata
![Uśmiechnięty :)]()
Po rozebraniu wnętrza i elementów karoserii okazało się że ktoś chciał zakonserwować karoserię ale nie koniecznie środkami do tego przeznaczonymi. Substancja o konsystencji smaru/smoły w kolorze czarnym jest dosłownie wszędzie gdzie tylko dało się wysmarować. W bagażniku nie da się nic odkręcić bez ubrudzenia sobie rąk po łokcie. W drzwiach, tylnych boczkach, bagażniku, komorze silnika, wnękach po tylnych światłach oraz cała wiązka jest upaćkana w tym "czymś"
Moje pytanie brzmi czy znacie jakiś dobry środek albo jakiś sposób na wyczyszczenie tego do takiego stopnie żeby usuwanie tej konserwacji nie było aż tak denerwujące? Może jest jakiś środek który to wysuszy i umożliwi zeskrobanie lub coś co rozpuści ten klejący się smar.
Pozdrawiam.