Statoil DieselGold - przetestuj najnowsze paliwo KONKURS!

22 Lis 2009, 21:49

A) Ze wzgledu na to że paliwo ma gwarantowac płynności działania silnika proponuje przetestować auto szybko przyspieszając od 40 do 60km/h nie zmieniając biegu, robiąc tak kilkukrotnie aż do wypalenia przynajmniej połowy zbiornika, a następnie zrobienia tego samego na zwykłym oleju pozwoli to sprawdzić spalanie przy czestym przyspieszaniu i zwalnianiu.
B) Musimy wykonać test polegający na przyspieszeniu do 100km/h przy dokładnym pomiarze czasu a nastepnie sprawdzić elastycznośc silnika w przedziale od 40 do 60 oraz 80 do 120km/h wykonać to na zwykłym oleju oraz DieselGold.
C) Zalać dwa silniki ON i Diesel Gold wypalić cały zbiornik następnie zalać kolejny zbiornik dolewając formuły oczyszczającej np MOTUL i sprawdzić widoczne różnice.
D) Pod rure wydechową podlożyć płatki kosmetyczne do zmywania makijażu.
kserkses
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Propokopów
0

23 Lis 2009, 01:30

Ja mam takie sposoby bardziej domowe dla przeciętnego użytkownika:
A) Zalewamy kilka litrów zwykłego on i na luzie wrzucamy wysokie obroty np 4000 i ze stoperem sprawdzamy ile czasu zajmie wypalenie paliwa do rezerwy, następnie wypalamy do końca zwykłe ON i tankujemy Statoil DieselGold i powtarzamy test.
B) Na zwykłym ON wykonujemy prosty pomiar elastyczności - przyspieszenie od 80 do 120 oraz od 0 do 100, następnie to samo na Statoilu DieselGold test należy wykonać kilkukrotnie i przy tej samej masie i w tych samych warunkach drogowych na tej samej drodze.
C) Tutaj trochę trudniej, po wymianie oleju jeździmy na zwykłym ON następnie dolewamy formuły oczyszczającej i sprawdzamy stan oleju przy wymianie, potem jeździmy na Statoilu DieselGold dolewamy formuły oczyszczającej przed wymianą i sprawdzamy stan oleju.
D) Przykładamy do rury wydechowej białą chusteczkę higieniczne i sprawdzamy jej stan po kilkukrotnym przegazowaniu silniku na dwóch różnych paliwach.
kryptografik
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Kotlin
0

25 Lis 2009, 01:22

Przetestuj najnowsze paliwo Statoil DieselGold!


Witam,

W poleceniu jest "w jednej z czterech podanych kategorii" więc opiszę jedną:

A. Wydajność (spalanie),

Według mnie, najprostszym i najbardziej miarodajnym sposobem pomiaru spalania naszego samochodu na nowym paliwku Statoil DieselGold jest po prostu zerowanie licznika podczas tankowania (już drugiego tankowania paliwa DieselGold, aby silnik na nim pracował, co by nie było innego ON w przewodach) :) Pamiętać ,koniecznie zerować licznik. Ważne aby tankowanie było do pełna, aż do wyłączenia pistoletu.

Następnie jeździmy sobie tak jak co dzień, bez większego przejmowania, aby wynik był średni (nie tylko w trasie lub w mieście). Wygodne tu jest to, że nie musimy czekać aż do zapalenia rezerwy a tym bardziej tej głębokiej co niekiedy może nam przysporzyć nie lada kłopotów:).

Teraz kiedy tylko nam się zachce, (ale proponuję aby było to już grubo po połowie baku, alby wynik był bardziej prawdziwy) jedziemy znowu na stacje Statoil, lejemy znowu do pełna, podczas płacenia koniecznie zabieramy z lady ze sobą paragon ponieważ będzie on źródłem bardzo cennych dla nas informacji w tym badaniu. Po zapłaceniu wsiadamy do naszego auta, bezkolizyjnie zjeżdżamy na bok aby nie blokować dojazdu innym chętnym zatankowania DieselGold :wink:

Następnie wyciągamy nawet najprostszy kalkulator z podstawowym działaniami matematycznymi, spoglądamy na nasz paragon na którym odnajdujemy ilość zatankowanych litrów, widzimy np. litrów 65. W następnej kolejności zaglądamy za kierownice i patrzymy ile kilometrów zrobiliśmy od ostatniego tankowania, tu widzimy np. liczbę 865,4km. I tu niespodzianka, mamy już wszystkie dane potrzebne do obliczenia naszego upragnionego spalania. Teraz tylko wklepujemy w kalkulator ilość litrów, tu 65 i dzielimy przez (liczbę kilometrów od razu możemy w pamięci podzielić przez 100, czyli wystarczy tylko przesunąć przecinek o 2 miejsca w lewo:)) więc liczbe litrów 65 dzielimy przez 8,654 i wychodzi nam nasze spalanie na 100km, w tym przykładzie wychodzi nam 65/8,654=7,51 litrów na 100 kilometrów :grin:
Po obliczeniu znowu zerujemy licznik i powtarzamy czynność, aby naprawdę poznać prawdziwe spalanie samochodu trzeba ten cykl powtórzyć kilkakrotnie i z kilku pomiarów wyciągnąć średnią.

W skrócie:
1. Tankujemy do pełna.
2. Zaraz po zatankowaniu, jeszcze na stacji zerujemy licznik kilometrów.
3. Podczas następnego tankowania, które też musi być do pełna, zapamiętujemy ile wlaliśmy litrów.
4. Dzielimy ilość litrów przez ilość kilometrów na liczniku i wynik mnożymy przez 100.


Pozdrawiam
Paweł :lol:
paweld19
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: k. Kielc
Prawo jazdy: 01 01 2001
0

30 Lis 2009, 13:19

Tak mi się przypominało co do Pierwszego punktu... że zamiast sprawdzać ile ubyło po przejechaniu 100 km to można do pustego zbiornika nalać powiedzmy 10L paliwa ( tzn do 2 tych samych aut, ze świeżym olejem, z takim samym przebiegiem, najlepiej nowe samochody) i rozpędzić się na torze lub jakiejśc wyznaczonej trasie do tej samej prędkości i zobaczymy dokąd dojadą, na ile km starszy im paliwa zwykłego i GoldDiesla. Można to doświadczenie zrobić w cyklu mieszanym, miejskim oraz na trasie. Takie same trasy, oba auta obok siebie lub jedno za drugim :P
max69
Nowicjusz
 
Posty: 16
Miejscowość: Turek
0

01 Gru 2009, 22:30

No nie powiem :wink: moja wiedza jest w tym temacie jest niewielka :grin: Nie będę sie wypowiadał fachowo ale myślę że jakość paliwa ma na pewno wpływ na spalanie :smile: I faktycznie najlepiej zatankować auto do pełna i wyjeździć do rezerwy a potem jeszcze raz zatankować:)A jeśli chodzi o wtryski to kto z nas użytkowników jest w stanie stwierdzić czy to paliwo ma dobry wpływ na wtryski?Jakość dobrego paliwa przede wszystkim można poznać po spalaniu :grin: a przypuszczalnie to paliwo jest warte świeczki :grin:
asystent16
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Wrocław
0

04 Gru 2009, 13:52

Nie ukrywam, że o testowaniu paliwa pojęcia nie mam. O jeżdżeniu samochodem trochę (żartuje) na tyle, że jeszcze nie spowodowałam wypadku. Nie mniej jednak mój problem polega na tym, że kiedy już wsiądę do mojego autka (a nie ukrywam grat to nie jest – i powinien chodzić jak strzała) to ciągle coś się psuje. No właśnie tylko mnie się psuje, co doprowadza do furii mojego męża. I tak sobie pomyślałam, że paliwo to bardzo ważna, rzecz dla samochodu, bo to ono przecież tłoczy moc do jego serca – silnika. I gdybym zatankowała samochód po korek i wyjeździła cały bak a nic by w tym czasie mi się nie przytrafiło typu:
- stoję na środku skrzyżowania – kierowcy trąbią, bluźnią – ja prawie płaczę…,
- stoję wieczorem przy lesie i prawie płaczę, bo ciemno i się boję wysiąść…,
- stoję przed centrum handlowym i płaczę, bo znowu nie chce odpalić a ja wydałam zaskórniaki na ciuchy a tu znowu potrzebna będzie kasa na mechanika…,
- stoję…..
No właśnie jeśli na tym paliwie częściej bym, jeździła niż stała to zdałoby ono test celująco. I na pewno moje autko pokochałoby DieselGold na zawsze i ja też.
et1978
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Polska
0

04 Gru 2009, 14:35

C. Czystość silnika (i jego podzespołów),

LAND ROVERA TERENOWCA SAMOCHÓD MAM
I CODZIEŃ MIMO ŻEM BLONDI PO MIEŚCIE NIM GNAM!
SAMOCHÓD MÓJ JAK SMOK PALIWO ZJADA
A JA BYLE JAKIE PALIWO LEJĄC NA SZWANK GO NARAŻAM.
POTEK SKUTEK JEST TAKI
WARSZTAT MECHANICZNY I WIECZNE NAPRAWKI!
WIĘC CHĘTNIE Statoil DieselGold PRZTESTUJĘ
LECZ ŻEBY MIEC PEWNOŚĆ JEGO DZIAŁANIA NAJPIERW AUTO CAŁKIEM ZREPERUJĘ!
POTEM KILKAKROTNIE AUTKO PALIWKIEM TYM ZATANKUJĘ
POJEŻDŻĘ TROCHĘ I ZOBACZE JAK ON SIĘ SPRAWUJE!
WYNIK TESTU W EFEKCIE MECHANIK POTWIERDZI
JAK SIĘ SPRAWI TO NA NIM BĘDĘ JEŹDZIĆ!
rdzando
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: wwww
0

04 Gru 2009, 22:58

A. Spalanie.

Zamiarem każdego testu jet otrzymanie jak najbardziej obiektywnych wyników i aby to uczynić testować auto powinien najlepiej ktoś inny - na przykład żona! Pod warunkiem, że jest ona zupełnie nieświadoma swojego wkładu w naszym przedsięwzięciu. Z doświadczenia wiem, że podświadomie, możemy sami swoje wyniki wypaczyć, a nam zależy przede wszystkim na poprawności wyniku.

Tak więc, nic nie mówimy żonie/dziewczynie, tankujemy Diesel Gold i wysyłamy w świat. :) Niech jeździ tak jak zawsze niczego nie świadoma, tylko niech da znać, kiedy włączy się rezerwa. Testujcie paliwo w normalnych warunkach, przy normalnym codziennym użytkowaniu, bo w takich warunkach będziemy z nigo korzystać najczęściej.

B. Osiągi

W tym teście także pomoże nam żona tudzież partnerka, w zależności od stanu posiadania, ale tym razem nie damy jej prowadzić. Jej rola w tym teście jest szczególna. Otóż przysłuży się nam tym razem dwojako w zależności od zażyłości panującej w związku. Plan jest taki - zabieramy ją na romantyczny weekend do innego miasta. Kryterium wyboru - przejazd autostradą. Lejemy Diesel Gold, wskakujemy na obiekt naszego pożądania (w tym przypadku akurat nie chodzi o partnerkę), i sprawdzamy jak się nasze autko sprawuje przy wysokich prędkościach. Dobre paliwo to samochód pracujący spokojniej i lepiej przyspieszający. Spytacie pewnie po co w tym wszystkim zabieramy babę? Ano jak już mówiłem jej znaczenie w teście jest podwójne. Primo sprawiamy kobiecie radość i zgrywamy romantyka, secundo mamy dobrą wymówkę, żeby na tej autostradzie pojeździć nie narażając się na komentarze "Jedziesz tyle kilometrów tylko po co, żeby sprawdzić paliwo? Ogłupiałeś?"
haron
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Bysgoszcz
0

04 Gru 2009, 23:43

C.

Sprawa pozornie jest łatwa- żeby porównać kwestię czystości silnika w zależności od lanego paliwa, mamy w zasadzie jedną możliwość. Musimy znaleźć dwa auta z tego samego rocznika, o podobnym przebiegu i stanie technicznym. Łatwo nie będzie, ale podejrzewam, że gdzieś wśród przyjaciół i rodziny znajdziemy podobny pojazd :)
Oba autka poddajemy gruntownemu przeglądowi, jednocześnie naprawiając wszystkie możliwe usterki i czyszcząc co tylko się da. Wkładamy w to dużo serca i wysiłku, aby test był jak najbardziej miarodajny. Oczywiście lejemy w nie ten sam olej i z równą dbałością czyścimy oba auta.
Następnie, sprawiamy sobie długie wakacje, pakujemy się z przyjaciółmi w oba auta i ruszamy na podbój Europy. Nie muszę chyba wspominać, że jedno autko uszczęśliwiamy DieselGold, a w drugie lejemy zwykłą ropę. Z uporem maniaka trzymamy się tej kwestii przez cały wakacyjny wyjazd. Nie oszczędzamy aut- jeździmy długo, w różnych warunkach, zmieniając się za kierownicą, aby silnik poczuł różne sposoby prowadzenia.
Po powrocie- auta ponownie trafiają pod nóż, aby dokładnie porównać stan zabrudzenia poszczególnych podzespołów. Myślę, że przy tak intensywnej eksploatacji różnica będzie widoczna- nawet jeśli, nie będzie szokująco uderzająca, to sprawne oko nie powinno mieć problemów z ujrzeniem tych dyskretnych szczegółów, w których w końcu tkwi diabeł :)


D.
Hmmm... Tak sobie myślę, że przy okazji można byłoby też wykonać test na emisję spalin :) Można jednego dnia do obu rur wydechowych przymocować bandaż elastyczny- lekko przykrywając rurę i narażając materiał na działanie spalin. Pod koniec dnia obie próbki zdejmujemy z auta- prawdopodobnie nie dostrzeżemy różnicy, bo obie będą czarne jakby wróciły z piekła :) Tak więc wkładamy obie o misek z wodą o tej samej temperaturze z tym samym detergentem. Delikatnie pierzemy. Próbka, która jako pierwsza będzie czysta powie nam prawdę :)
sopran
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Brzoza
0

05 Gru 2009, 00:41

Mój szanowny Mąż zawsze ma jakieś "ale" co do "jakości czystości" w naszym mieszkaniu, więc ja chętnie przetestowałabym skuteczność nowego paliwa Statoil DieselGold w kategorii czystość silnika i jego podzespołów - cokolwiek one oznaczają. Mój sposób wygląda tak:
Z szafeczki mojego Męża wyciągam piękną, lśniąco białą (dzięki mnie) koszulę. Blondynką nie jestem, potrafię zlokalizować w samochodzie silnik, czynię to sprawnie, po czym starannie i dokładnie przecieram go piękną, lśniąco białą koszulą. Przy okazji pewnie przecieram też podzespoły, co jest w doświadczeniu wielce wskazane, ale zapewniam, że robię to nieświadomie. Efekt testu nie wymaga długich badań i jest widoczny natychmiast i gołym okiem... Jako, że nie wiemy, jakie paliwo było używane wcześniej, przed Statoil DieselGold, dobrze jest mieć w pogotowiu zastępczy model koszuli, mężczyźni bywają czasem tacy nieobliczalni...

:lol:
agusia32
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Kraków
0

05 Gru 2009, 03:16

Drodzy forumowicze,

Konkurs Statoil dobiegł końca!

Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli w nim udział za przesłane pomysły i sugestie.
Wszystkie zamieszczone wypowiedzi zostaną przedyskutowane przez Jury Statoil.

Wyniki zostaną ogłoszone 9 grudnia.

Do zwycięzcy w każdej z czterech kategorii wyślemy voucher na paliwo Statoil DieselGold o wartości 200 zł.
Pozdrawiam,
Artek
ArteK
Forum Samochodowe
 
Posty: 5294
Zdjęcia: 11483
Miejscowość: Warszawa
Prawo jazdy: 12 12 1996
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Toyota Auris TS Hybrid, Yaris
Silnik: 1.8 Hybrid, 1.3 VVTi
Paliwo: Hybryda
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2016
0

09 Gru 2009, 18:35

[center]Statoil DieselGold - przetestuj najnowsze paliwo KONKURS! [/center]

Rozstrzygnięcie konkursu Statoil DieselGold

Zwycięzcy:

Kategoria                          A. Wydajność
Zwyciężył użytkownik:      misza198818

Misza198818 wskazał najprostszą i najskuteczniejszą metodę pomiaru wydajności spalania paliwa w warunkach drogowych. Ponieważ otrzymaliśmy sporo podobnych pomysłów, a misza198818 zamieścił swoją propozycję jako pierwszy, to jemu zostaje przyznana nagroda.


Kategoria                          B. Osiągi silnika
Zwyciężył użytkownik:      kserkses

Metoda wskazana przez kserksesa jest dobrym sposobem na pomiar osiągów silnika wysokoprężnego w warunkach eksploatacyjnych. Kserkses jako pierwszy
w konkursie podał przedział prędkości, w którym możliwe jest najskuteczniejsze zbadanie osiągów większości silników Diesla.


Kategoria                          C. Czystość silnika i jego podzespołów
Zwyciężył użytkownik:      Klakier

Klakier wskazał najbardziej miarodajną metodę zbadania czystości wnętrza jednostki napędowej. Ponadto doceniamy wiedzę na temat procesów zanieczyszczania silnika.


Kategoria                          D. Emisja spalin
Zwyciężył użytkownik:      kmtaxi

Propozycja kmtaxi jest naszym zdaniem najbardziej miarodajna oraz możliwa do realizacji w typowych warunkach drogowych. Pokazuje jak w prosty sposób można sprawdzić stopień zadymienia spalin.


Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach otrzymają voucher na paliwo Statoil DieselGold o wartości 200 zł, do zrealizowania na stacjach Statoil na terenie całej Polski (z wyłączeniem stacji 1-2-3) do 31 marca 2010 roku.

Gratulujemy!
Zespół Statoil

Zwycięzców proszę o podesłanie pełnych danych adresowych do wysyłki voucherów, najlepiej poprzez wiadomość prywatną na forum do mnie (ArteK)
Pozdrawiam,
Artek
ArteK
Forum Samochodowe
 
Posty: 5294
Zdjęcia: 11483
Miejscowość: Warszawa
Prawo jazdy: 12 12 1996
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Toyota Auris TS Hybrid, Yaris
Silnik: 1.8 Hybrid, 1.3 VVTi
Paliwo: Hybryda
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2016
0