Stłuczka a wypłata z ac pilne

30 Gru 2010, 06:14

Prosze o pomoc ,nie wymienilem opon na zimowe mam ac ,wyjezdzając z parkingu uszkodzilem zderzak ,teraz mam obawy czy jak zglosze do ubezpieczalni wyplacą mi odszkodowanie ,czy tez odmówią bo nie mam zimówek ,może ktos mi pomoże jak to jest ,albo poda link gdzie znajde forum na ten temat ,pilne Dzieki

30 Gru 2010, 08:49

Przeczytaj OWU.

30 Gru 2010, 15:31

ann napisał(a):mam obawy czy jak zglosze do ubezpieczalni wyplacą mi odszkodowanie ,czy tez odmówią bo nie mam zimówek

... w RP nie ma obowiązku jeżdżenia na ,,zimówkach''... Twoje obawy są nieuzasadnione ... pozdro ...

P.S. Zawsze możesz sprawdzić tu - http://prawnikow.pl/

30 Gru 2010, 15:41

No tak, tylko że należy pamiętać, że ubezpieczenie AC jest ubezpieczeniem dowolnym i ważne jest to, co pisze w warunkach umowy. Jeżeli w warunkach umowy nie ma nic napisane o oponach zimowych, to nie ma powodów do obaw. Ale jeżeli jest taki warunek, a może być, to wówczas odszkodowanie nie zostanie wypłacone. Ale z tego co wiem, to w większości warunków ubezpieczyciele nic nie piszą o zimówkach.
Warto też pamiętać o udziale własnym w AC, czyli najpierw lepiej się dowiedzieć ile będzie kosztowała naprawa tego zderzaka i policzyć, czy opłaca się naprawiać to z AC - po naprawie ubezpieczyciel obniża zniżki nawet o 30%. Pamiętać też trzeba, że większość ubezpieczycieli nie wypłaca odszkodowania jeżeli koszta naprawy są mniejsze niż 500 zł.
Przykładowo - jeżeli naprawa tego zderzaka będzie kosztowała 600 zł, udział własny masz 500 zł, to wypłacą ci tylko 100 zł. Dodatkowo wezmą ci 30% za szkodę. A wówczas napewno ci się nie opłaca tego naprawiać z AC. Pod uwagę też należy wziąść to, w jaki sposób chcesz się rozliczyć - czy kosztorysem, czy naprawiać w warsztacie wskazanym przez ubezpieczyciela. No i to, na jakich cześciach ( zamiennych czy oryginalnych ) będą ci naprawiać - a to zalezy od tego jak masz w umowie.

30 Gru 2010, 22:52

ann napisał(a):Prosze o pomoc ,nie wymienilem opon na zimowe mam ac ,wyjezdzając z parkingu uszkodzilem zderzak ,teraz mam obawy czy jak zglosze do ubezpieczalni wyplacą mi odszkodowanie ,czy tez odmówią bo nie mam zimówek ,może ktos mi pomoże jak to jest ,albo poda link gdzie znajde forum na ten temat ,pilne Dzieki

Czlowieku takich pier... jak zderzak czy rysa na blotniku to szkoda naprawiac na AC bo oni Ci to naprawia ale ty wiecej stracisz na aucie.

31 Gru 2010, 09:05

dzięki ale nie mam udziału własnego ,to dobrze czy nie ? a mam zderzak plastikowy jest pekniety w połowie czy to poważna sprawa do naprawy warta tego aby zgłosic ?Nie znam sie jako kobieta na tym pomózcie

31 Gru 2010, 13:49

Zrób tak - jedz do mechanika i zapytaj ile będzie kosztowała naprawa tego zderzaka z malowaniem. Podejrzewam, że około 400 zł - spawanie ( jeżeli się da ) około 100 zł plus malowanie okoo 300 zł. Następnie przeczytaj w warunkach AC od jakiej kwoty możesz naprawiać szkodę - zazwyczaj jest to 500 zł minimalnie. Sprawdz też ile procent tracisz na zniżkach w razie szkody i jak później są naliczane te zniżki ( w przypadku jak naprawa wyniesie więcej niż kwota minimalna ). A chodzi o to, że np. za szkodę ubezpieczyciel może ci wziąść 20% przy obliczaniu składki na następny rok. Ale później jak będziesz jeździła bezszkodowo, to może ci naliczyć tylko 10% i następne 10% w następnym roku. Czyli jak masz teraz 60% zniżki szkoda jest w 2010 roku, to w 2011 zabierają ci 20% czyli masz 40%, w 2012 jak jeździsz bez szkody dają ci 10%, czyli masz 50% i dipeoro w 2013 dają ci następne 10% i masz 60%. Czyli tracisz te 60% na 3 lata. A to już przy takiej małej szkodzie się nie opłaca.

31 Gru 2010, 15:39

Sprawę można załatwić prosto. Dzwonisz do ubezpieczyciela i powiadamiasz go o takim zdarzeniu. Prosisz o informację ile zniżek % stracisz i w jakim okresie czasu.

Jedziesz do mechanika. Prosisz o wycenę naprawy uszkodzenia (cena może być zależna od tego, czy naprawa z oryginalnego zderzaka, czy z zamiennika).

Samodzielnie liczysz sobie ile zł stracisz na ubezpieczeniu AC i czy to jest mniej, czy więcej, niż kwota z serwisu samochodowego. Decyzję podejmujesz samodzielnie. Może być przecież tak, że co z tego, że na składkach ubezpieczenia stracisz, skoro np. nie stać Cię w tym momencie na naprawę.

Dzwoniąc do ubezpieczyciela i jadąc do mechanika nikt przecież nie każe Ci od razu korzystać z ich usług.

31 Gru 2010, 16:41

Dzwonisz do ubezpieczyciela i powiadamiasz go o takim zdarzeniu. Prosisz o informację ile zniżek % stracisz i w jakim okresie

Ja bym tam nikomu nie wierzył. Nie raz się zdarzało, że przez telefon mówią tak, a potem okazuje się, że jest inaczej. Umowa i tylko umowa - to ona jest najważniejsza.