Radzilbym Ci zorganizowac jeszcze raz paru kumpli i pojechac gdzies na kanal,powtarzam na kanal.Wszyscy do wozu,otworzyc bagaznik,dwoch kolegow siada na krawedzi bagaznika i buja autem do gory i na dol.Naturalnie ktos musi byc w kanale i obserwowac,i tu tez obstawialbym wydech.Ale przy okazji rozejrzalbym sie jeszcze na wachacze,laczniki stabilitatora, na sprezyny
i te inne pierdolki.Na pewno cos znajdziesz,powodzenia!
![Tak :yes:]()