Witam, od dłuższego już czasu mam problem z popychaczami jednak nie jestem pewien czy to jest to ( tak powiedziano mi w wakacje na stacji kontroli pojazdów).
Jednak teraz będąc u mechanika innego ten stwierdził że na pewno jest to panewka !
Przestraszyłem się wizji kosztów remontu.
Dodam jeszcze że na pewno z tym cykaniem przejeździłem już ponad 2 tysiące kilometrów.
Poziom oleju jest ok, przy wymianie miałem wlanego CASTROL GTX 3 15w40
Później na dolewkę dorzuciłem jakiegoś taniego z lotosu.
Dodam że przed dolaniem tego oleju z Lotosu stukało tak samo jak i po.
a co do spalania oleju to w sumie dolałem jakiś litr na 6-7 tys po wymianie kilometrów, to znaczy
kontrolka jeszcze mi się nie paliła, dolałem tak jak mowiłem przed dłuższą podróżą.
Nie wiem czy to duże spalanie oleju i czy to może wskazywać na panewke właśnie
Wczoraj wlałem do silnika nawet Auto Doktora co jakby trochę uciszyło zjawisko pukania jednak nie znacznie.
Dodaje 2 filmy wideo kręcone właśnie przed chwilką na zimnym silniku- jakośc do bani ale dźwięk jako tako słychać.
[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Jak można sprawdzić czy to popychacze czy panewki ? Jak mogę zdiagnozować problem ?