REKLAMA
Witam was serdecznie,
Jako,że mój wujek średnio ogarnia internety to poprosił mnie o pomoc a ja, że kompletnie nie znam się na samochodach poproszę was o pomoc.
Ogólnie kwota jest 25-30 tyś. zł z czego 30 tyś. jest absolutnie nieprzekraczalne nawet o 1 zł.
Wujek uparł się na Suva, rocznik 2010<.
Z wymagań?: w miarę bezawaryjny, mało pali, jeździ, skręca i hamuje.
Ogólnie on i jego żona są zakochani z Nissanie Juke, ale nie wiem czy te do kwoty 30 tyś. nadają się do jazdy. Gdyby to były moje pieniądze pewnie bym kupił bez zastanowienia.
Za propozycję dziękuję i pozdrawiam.
I dzięki franccc za polecenie Gulietty cudowne auto