"bullshit". Mitsubishi jest to marka z tradycjami zarowno w sporcie jak i w samochodach "zwyklych" ulicznych. Tym bardziej ze jest to jedna z pierwszych japonskich marek. Nie mowie ze Suzuki jest od macochy, ale nie mozna gadac takich bzdur jak Ty. Wg mnie kazda marka japonska jest dobra,niezawodna i godna polecenia. Pamietac tylko trzeba ze nawet bezawaryjny rodowod marki mozna zepsuc przez zle traktowanie samochodu. A wiec pamietaj zeby szukac auta dobrze utrzymanego.
Bez sensu takie gadanie...
Pierwsza sprawa przejedz sie tymi dwoma samochodami. Obejrz je, sam stwierdz ktory Ci sie bardziej podoba a nie pytaj innych
Druga sprawa jezdze Mitsubishi Carisma juz 4rok i jak dotad odpukac w niemalowane pod maske zagladam tylko i wylacznie aby nalac plynu do spryskiwaczy. Na autko moge liczyc w kazdej sytuacji czy to w zimie przy -30st C czy w upal.
Bardzo polecam silnik GDI. W internecie jest sporo komentarzy o tym silniku czasem niekoniecznie dobrych ale w wiekszosci te zle pochodza od ludzi ktorzy "slyszeli gdzies..."
Sam udzielam sie na forum Mitsubishi od ladnych kilku lat i doskonale wiem ze Carisma jest autem bardzo niezawodnym, w wersji silnikowej GDI bardzo dynamicznym (pierwsza "setka" w ok 9,6-9,8s, predkosc max ponad 200km/h) oraz oszczednym bo mimo pojemnosci 1,8 litra i mocy 125KM spalanie w miescie mam w granicach 7-8litra/100km. W trasie spokojnie mieszcze sie w 5-5,5 litra a jak jezdze oszczednie to i ponizej 5litrow. Pewnie wiele osob teraz zacznie pisac ze bzdury ze jak benzyna moze palic tak malo...
Mam ten samochod pare lat i doskonale wiem ile pali. Znajomi z klubu rowniez uzyskuja takie wartosci wiec jednak chyba mozna
Podsumowujac wybor nalezy do Ciebie.
Dopiero teraz doczytalem ze chcesz kupic Cari z ok 96-98roku. wiec omin GDI. Ten silnik jest bardzo zaawansowany technicznie i potrzebuje dobrego, systematycznego serwisowania. A z tamtych lat niewiadomo jak kto dbal...
Wiec polecam Ci silnik 1,8 16V o mocy 115KM. Spalanie jest baaardzo podobne ale osiagi juz sporo lepsze. Oba silniki (1,6-1,8 (nie GDI
)daja sie zagazowac. Elastycznosci jest rowniez lepsza w wiekszym silniku. Takie jest moje zdanie. W silnikach 1,6 i 1,8 (ale juz nie GDI) co jakis czas 3eba wymieniac tulejki plastikowe odpowiedzialne za precyzje zmiany biegow. Koszt ok 50zl. Nie ma sie czym przejmowac jesli zauwazysz ze ciezej wchodzi 1ka czy tam 2ka...
Pozdroo
Pozdroo