REKLAMA
Posiadam samochód Suzuki liana z silnikiem 1,6. Jadąc z prędkością ok 70-73 mph (120 - 125 km/h) , i po przejechaniu ok 5 - 10 minut przy tej prędkości , zaczyna migać kontrolka ML silnika i kontrolka immobilajzera, migają dosyć szybko. Efektem tego jest wyłączenie samochodu po prostu gaśnie. Po odczekaniu ok 2 - 3 minut, auto startuje normalnie i wszystko ok. można jechać, ale jak się przekroczy tą wartość to znowu to samo
. Komputer w aucie nie wykazuje żadnych błędów. Moje pytanie brzmi czy może to jest coś związane z katalizatorem? ( Pytam bo kiedyś kolega mi opowiadał że miał Citroena i podobne objawy z tym tylko jak jechał ok 140 km/h i w tym przypadku miał uszkodzony katalizator. ) Ostatnio robiłem przegląd i wszystko ok.. Graniczne wartości CO to 0.3% a na przeglądzie miałem 0.02% tak było napisane. Dlatego chciałby wykluczyć że w tym moim przypadku to nie katalizator a może coś innego. Proszę was o pomoc i jakieś porady. Może ktoś z was miał taki problem. Dziękuję serdecznie.
