SW20 - kompresor z lodowki

24 Cze 2013, 06:02

Witam, na wstepie powiem ze nie mam pojecia czy dobry dzial.
Wiect tak, auto w klimie ma freon, koszt nabicia ponad 200zl, smieszne. Przerobienie wszystkich przeowod 3000zl...
Wpadlem wiec na pomysl by wywalic kompresor na pasku i zamontowac ten z lodowli na R600 blisko przodu dzieki czemu ilosc przewodow bedzie minimalna a koszt znikony.
Pytanie tylko czy taki kompresor da rade w aucie schlodzic malutka kabine ? Czego sie spodziewac ?
Ps. Zasilanie to nie problem.
error106
Początkujący
 
Posty: 140
Miejscowość: Warszawa

24 Cze 2013, 08:40

koszt przerobienia większy niż koszt zrobienia klimy,
po 2 nie wymieniasz rurek tylko uszczelnienie a koszt całości wymiany to w granicach 700 plus nabicie
po 3 feron jest wlodówce a nie w klimatyzacji samochodowej
po 4 nie wydoli ze sprężeniem takiej ilości czynnika, potrzebował byś coś o przepustowości kompresora warsztatowego :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

24 Cze 2013, 09:40

Kompresory mam za darmo, uszczelki mam za darmo wiec czy ja wiem czy przekroczę te 700zł.
Koszt przerobienia to nie tylko uszczelki z tego co wiem a i sprężarkę trzeba wymienić prawda ?
(chociaż czytam i faktycznie same uszczelki ponoć się wymienia ale ten kompresor też czymś jest uszczelniony nie ?)

Co jest więc w klimatyzacji ? Albo może znacie miejsca gdzie w normalnych pieniądzach nabiją czynnikiem R12 (strzelałem że to freon :P) ?

Nie zależy mi na -30* w aucie, wystarczy lekko ostudzone powietrze więc może wydoli ? A może dwie ?
error106
Początkujący
 
Posty: 140
Miejscowość: Warszawa

24 Cze 2013, 11:10

w jednym i w drugim wypadku smarowanie odbywa się olejem rozpuszczonym w czynniku, jako że czynniki są różne różny jest też olej wymiana uszczelniaczy i sprawdzenie szczelności potrzebne jest ze względu na inne przenikalności starego (r12) i nowego (r1340 czynnika
ogólnie żeby zrobić klime na cacy musisz:
-Zdjąć kompresor, oprózniasz go z oleju ( wylewasz jak ze środka zostawiając aż wycieknie wszystko )
-Zalewasz go nowym ( syntetycznym )
-Przepłukujesz kazdy przewód ( bez zdejmowania ) benzyną extrakcyjna pod ciśnieniem
-Wymieniasz filtr osuszacz
-Sprawdzasz azotem szczelnosc układu (w razie konieczności wymieniasz uszczelnienia)
-Nabijasz R134a
cała zabawa, większość teoretycznie możesz zrobić sam, ale ekologia Cie nie puszcza
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

24 Cze 2013, 13:11

Mam zerowe ciśnienie w układzie więc chyba ekologia już mnie dawno nie lubi jak to się wydostało :)
R134 wchodzi tyle samo czy jakoś inaczej ?
error106
Początkujący
 
Posty: 140
Miejscowość: Warszawa

24 Cze 2013, 14:23

r12 oficjalnie nie ma w sprzedaży :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego warto rozważyć kupno samochodu elektrycznego?
    Zainteresowanie samochodami elektrycznymi stale rośnie i nie wygląda na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Powody tego stanu rzeczy są różne, ale z pewnością najważniejsze są dwa – znaczące zmiany ...
    XV Moto-Piknik Olsztyn Dajtki 2009 / relacja
    9 sierpnia na lotnisku Dajtki w Olsztynie odbył się XV Moto-Piknik. Pomimo tego, że piknik trwał tylko jeden dzień, nie zabrakło na nim atrakcji. Oprócz największych imprez jak Eliminacje Mistrzostw Polski Car Audio ...

24 Cze 2013, 14:50

A po co bym pytał o przerobienie gdyby był oficjalnie w sprzedaży ?

Dobra teraz pytanie, jak oczyścić przewody ze starego czynnika i oleju ? Dodam że mam bardzo długie bo idą z tyłu do przodu, napuścić pistoletem benzyny ekstrakcyjnej i potem wietrzyć kompresorem 10-20min ? Tyle wystarczy ?
error106
Początkujący
 
Posty: 140
Miejscowość: Warszawa