REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
safari napisał(a):InzRuchu, mam pytanie. Na jakiej podstawie twierdzisz, że światła mijania są niezdrowe? Tylko na podstawie własnych doświadczeń? Jeśli tak, to widać, że masz coś nie tak z oczami. Jakoś nie spotkałem się, żeby ktoś skarżył się i ja także nie odczuwam jakiegoś dyskomfortu, chyba że ktoś ma źle ustawione światła.
Co do jazdy pod słońce to mam na to niezawodny sposób - okulary przeciwsłoneczne - w końcu po to zostały wymyślone.
przemod1987 napisał(a):może i jest więcej wypadków niż w 2006roku ale ile aut przybyło od tego czasu teraz każdy ściąga auto każdy chce jeżdzić więc patrząc rozsądnie i liczać samochody i skale wypadków to jest lepiej a pozatym każdy zawodowy kierowca powtwierdzi ze auto które ma włączone światła jest lepiej widoczne!!! pozdrowienia dla wszystkich kierowców
od 20 lat jestem zawodowym kierowcą tak że trzymałem trochę dłużej kierownicę niż Ty masz lat , bo z twoich wypowiedzi wynika że jesteś jeszcze nie opierzony i nie dorosłeś do rzeczowej dyskusji.luksky napisał(a):światłą nie są potrzebne w dni słoneczne? albo jestes idiotą albo pacjentem szpitala psychaitrycznego albo jechałeś wynalazkiem zwanym samochodem tylko dwa razy na filmie. Nie chce mi się gadać z kimś o takich poglądach, bo widać że kierownicę samochodową to widzialeś na zdjęciach albo w internecie.
Maki napisał(a):W dzień ŚWIATŁA MIJANIA nie tylko są zbędne, ale po prostu są NIEBEZPIECZNE
InzRuchu napisał(a):Mi się jakoś nie chce śmiać z dodatkowych niepotrzebnych ofiar na Polskich drogach (patrz wykresy na 1 stronie wątku) .... jeśli jesteś tak ślepy, że nie widzisz co się stało - to nic dziwnego, że potrzebujesz świateł żeby widzieć auta na drodze..
gadzinka napisał(a):
Szkoda słów na takich jak ty niestety tobie nawet światłą nie pomogą w bezpiecznym zachowaniu na drodze odnoszę takie wrażenie. Moim zdaniem są potrzebne i każdy samochód powinien mieć automat który je włącza żeby ci zapominalscy też byli widoczni na drodze.
Maki napisał(a):
Ty tak uparcie twierdzisz że te dodatkowe ofiary są spowodowane jazdą na światłach co jest totalną nie prawdą. Szczególnie pomagają w bardzo słoneczne dni co jest kwestią nie do podważenia.
z 300 metrów widać głównie światła
kierowca nas (pieszego) widzi nie patrząc się w rażące oczy światła
Sztucznie poprawiona widoczność do której dostosowuje się przecież prędkość nie jest ŻADNĄ KORZYŚCIĄ dla nikogo.
tak pomagają JECHAĆ NIEBEZPIECZNIE SZYBKO
InzRuchu napisał(a):Nieprawdą piszemy razem - pomagają w słoneczne dni - tak pomagają JECHAĆ NIEBEZPIECZNIE SZYBKO dla pieszych, rowerzystów , barierek i słupów. Sztucznie poprawiona widoczność do której dostosowuje się przecież prędkość nie jest ŻADNĄ KORZYŚCIĄ dla nikogo.
Właśnie tym są spowodowane dodatkowe ofiary - w aucie na światłach ciężko określić z jaką prędkością się do nas zbliża - z 300 metrów widać głównie światła - z 200 metrów nadal widać światła o tej samej jasności - a obserwacja zwiększania się bryły pojazdu jest utrudniona.
Maki napisał(a):Przynajmniej coś widać bo bez tych świateł to byś nic nie wiedział
Jak cie światła mijania rażą w dzień to idź do okulisty.
A to że kierowcy szybko jeżdżą to wina świateł, nie to wina tylko ich samych (kierowców)
A bez świateł to już nie da się jechać szybko. Ciekawe twierdzenie. Może samochody mają jakeś ograniczniki prędkości. Jak jedziesz bez świateł to V max = 100km/h jak ze światłami to V max = 150km/h