Szkoda całkowita auta z OC sprawcy - pytania

30 Cze 2014, 20:39

Witam, napiszę też tutaj na forum. Może się ktoś znajdzie co ma doświadczenie z użeraniem się z firmami ubezpieczeniowymi.
Było autko, miałem je dopiero 4 miesiące - colt 97r. 1.3 ( klima, gaz II gen., elektr. szyby, lusterka, felgi aluminiowe ). Ogólnie dbałem jak mogłem.
Dziad mi wyjechał - strzelił w bok od strony kierowcy. Przyjechał rzeczoznawca i wycenił jako szkodę całkowitą - 3100 ( 2200 dla mnie bo 900 wycenili wrak ). Sądzę że auto jest warte więcej ( kupione za 4100, w tym czasie jeszcze trochę było robione ). Jest sens się bawić w odwołania ? Dzwonienie do innych 'niezależnych' rzeczoznawców?
Pozdro.
serart
Obserwowany
 
Posty: 1
Auto: Colt

30 Cze 2014, 22:08

Ze szkodami całkowitymi jest tak, że rzeczoznawca robiąc kosztorys zawsze liczy cześci oryginalne, najdroższe. Do tego liczy najwyższe stawki godzinowe dla warsztatu i wydłuża czas naprawy. Do tego biorą ceny auta z kosmosu. Jeżeli dasz radę naprawić auto z 300 zł, to ZU będzie musiał co zwrócić za naprawę. Zorientuj się ile kosztują cześci, ile kosztuje mechanik itd. Najlepiej pojedz do jakiegoś znajomego mechanika, który zajmuje się blacharką i olakiernictwem i zapytaj go ile kosztowałaby naprawa. Może ci się uda naparawić za mniej niż 3000 zł.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Opony letnie gwarancją bezpiecznej jazdy
    Opony letnie należy założyć wtedy, gdy średnia temperatura przekracza 7 stopni. Tym samym warto już teraz umówić się na zamianę, aby później uniknąć stania w kolejkach. 1. Czy opłaca się samemu zmieniać opony? ...