29 Paź 2012, 11:52
Akurat Mazda 6 w dieslu to tragiczny wybór, nawet nie chodzi o rdzę tylko o silnik, "cieknący zawór SCV (od wolnych obrotów), wiecznie psujące się Webasto, kaszaniący się DPF w autach po liftingu (paliwo rozcieńcza olej), a także moja ulubiona usterka: jeśli wlejemy nawet odrobinę za gęsty olej, to sitko od smoka się zalepi i silnik będzie ogólnie chodził sobie w ogóle bez oleju."
Samo 1.9 TDI ma tę zaletę, że to chyba najpopularniejszy diesel w Polsce więc nawet nasi w większości niezbyt rozgarnięci mechanicy są w stanie go naprawić, jak na starego diesla jest też dość oszczędny ma niestety tragiczny 0-1 sposób rozwijania mocy i bardzo krótki zakres użytecznych obrotów.
Poza tym marnie w nich z bezpieczeństwem Passat ma zaledwie 3* a wręcz tragicznie A4 B5 2*.
Niestety jeszcze bardziej odrzuca mnie od nich zawieszenie, nie dość, że za miękkie to jeszcze wydawanie przynajmniej 1300zł co 50tys. km(dla mnie dwa lata eksploatacji) na samo zawieszenie to pomyłka.
Jeśli to ma być diesel to skłaniałbym się ku Focusowi z 1.6 TDCI 90KM, to silnik koncernu PSA bez filtra cząstek stałych, bez dwumasowego koła i turbiny ze zmienną geometrią więc jeszcze tańszy w naprawach niż 1.9 TDI, w dodatku wyraźnie oszczędniejszy, kulturalniejszy i z porównywalną elastycznością mimo mniejszej mocy, po prostu nowsza konstrukcja a samo auto ma 5* i w sumie lepiej się prowadzi choć jest mniej komfortowe.
Przykładowe oferty:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]