Szukam czegoś na taxi oraz niebanalnej terenówki

27 Lis 2017, 23:11

Cześć!

Zamierzam kupić w przyszłym roku dwa samochody. Przede wszystkim poszukuję czegoś na taksówkę. Nie mam żadnych oczekiwań cd. marki czy typu auta - byle miało pięciodrzwiowe nadwozie, sensowny bagażnik i minimalne koszty utrzymania. Typowy wół roboczy. W te kryteria idealnie wpisuje się Skoda Fabia kombi, do której niestety nie mogę się przekonać ze wględu na niski komfort. Rozważam również zakup Forda Focusa II (benzyna z gazem), Renault Laguny II (wyłącznie benzyniak z gazem z oczywistego powodu) lub Octavii II (1.6 MPI, lecz trudno o egzemplarz z niezłym wyposażeniem).

Drugim samochodem, którego potrzebuję jest niebanalna terenówka dla ojca. Szukam czegoś co mogłoby się na ulicy wyróżnić i mieć jako takie zdolności terenowe, no i oczywiście którego utrzymanie nie puści nas z torbami. Zainteresowały mnie: Suzuki Jimny i Ford Maverick, ale obawiam się że oba są ze zbyt małym jajem, żeby mogły ojca zainteresować. Boję się naotmiast, że ojciec kupi sobie UAZa 469B, który będzie stał wiecznie zepsuty.

Budżet na oba wozy to około 30-35 tysięcy złotych.

Pomożecie? ;)
Lions
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 12 05 2017
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Renault Kadjar
Silnik: 1.6 dCi 130KM
Paliwo: Diesel
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2016

27 Lis 2017, 23:30

Jimny mały jaj :?: Nie powiedziałbym... Może wygląda niepozornie ale właściwości terenowe to ma świetne. Dajesz mu dobrą oponkę i jazda a przy okazji niskie koszta eksploatacji. Jeżeli będzie za małe to proponuję
Daewoo Musso
Z mniejszych jeszcze
Suzuki Samurai
Łada Niva (napewno lepsze to niż uaz)
Ja jakoś do marivika mam niesmak, kumpel to miał kiedyś i to w całkiem dobrym stanie i non stop coś się sypało a nie jeździł w większym terenie.

Co do taxy to Octavia dobre auto tylko tak jak mówisz słabe wyposażenie ale możesz popatrzeć za:
VW Bora
Toyota Avensis
Mondeo MK3
Focus MK2 o którym wspomniałeś
Seat Toledo
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16533
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

27 Lis 2017, 23:51

Nie przeczę zdolnościom terenowym Jimny - zdaję sobie sprawę, że to jedno z najfajniejszych tego typu aut, które w dodatku w utrzymaniu jest bardzo atrakcyjne. Chodzi bardziej o jego unikatowość. Moim typem była właśnie Niva, ale ojciec jej nie chce, mimo że nie potrafi tego uargumentować. Zapomniałem też dodać, że ojciec nie będzie tym samochodem wyjeżdżał poza miasto praktycznie w ogóle. Jest to zwyczajnie spełnienie jego marzenia, bo zawsze chciał mieć terenówkę.

W kwestii taksówki to Bora odpada, bo zakup VW w naszym kraju to bardzo duże ryzyko, jest zbyt duży popyt na nie. Avensis i jego koszta serwisu to totalna porażka - nie kalkuluje się. Nad Toledo również się rozglądam, lecz mało jest wartych uwagi egzemplarzy. No i cd. Focusa i Mondeo - moi faworyci, ale dochodzą mnie słuchy nt. słabej trwałości zawieszenia. Teraz się zastanawiam przede wszystkim nad Laguną II ph 2 (śmiesznie niska cena zakupu przez awaryne diesle, tanie naprawy i udane benzyniaki), ale nadal jednak obawiam się awaryjności.
Lions
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 12 05 2017
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Renault Kadjar
Silnik: 1.6 dCi 130KM
Paliwo: Diesel
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2016

28 Lis 2017, 00:04

Francuski auta to do max 250 tys potem to już tylko czekać z kasą w portfelu na awarie.
A co do nietypowego terenowca to jeszcze mogę podpowiedzieć
Kia Retona
Daihatsu Terios
Daihatsu Rocky (uwaga na rdzę)
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16533
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4