06 Mar 2011, 12:45
Dokładnie jak piszą koledzy - nie sugeruj się tym, co pokazuje wskaźnik ilości gazu w butli - to nigdy nie działa. Jeździj na kilometry wg licznika.
Co do tankowania - jak te z pisali koledzy - jak zawór jest sprawny, to powinien "wybić" podczas tankowania jak zbiornik napełni się w 80%. Bardzo często jest tak, że jednak ten zawór nie wybija przy 80%, tylko wybije np. przy 90% albo wogóle - wówczas na dystrybutorze widać, jak licznik ilości gazu zaczyna zwalniać. Wówczas obsługa wyłącza tankowanie ręcznie. Nie wiem, od czego to zależy, ale czasami jest też tak, że na jednej stacji ci wybije zawór, a na innej nie - podobno chodzi o to, jak na stacji jest ustawiony zawór ciśnienia tankowania. MNie raz się nawet zdarzyło, że jak miałem zepsuty zawór, to gaz leciał, leciał, potem zaczął zwalniać i w końcu licznik na dystybutorze się zatrzymał. Nie było mie przy tym, bo od razu bym zj...bał gościa z obsługi, że czekał tak długo - powiedziała mi to żona jak przyszła do kasy, bo ja byłem już w środku w sklepie. Obsługa powiedziała, że stało się tak dlatego, że ciśnienie w zbiorniku na stacji wyrównało się z ciśnieniem w butli. No ale tak czy inaczej nie powinno do tego dojśc, tylko ja gość widział, że licznik zwalnia, to miał od razu wyłączyć. Tym bardziej, że do tej pory zawór mi wybijał. Nie wiem, czy mieli coś spieprzone u siebie na stacji, czy mnie zwór walnął od razu, ale od tego czasu przestał mi wybijać i musiałem wymienić - oczywiście ze względu na bezpieczeństwo.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...