REKLAMA
Nie wiem jak Was, ale mnie irytują kierowcy nagle stający na środku drogi, jeżdzący zygzakiem, przejeżdżający na czerwonym świetle itp. Tak jakby problemem było zatrzymać się w normalnym miejscu, pogadać i potem jechać dalej. Sam wielokrotnie byłem świadkiem "dziwacznych" zachowań kierowców gadających przez komórę.
W sieci jest trochę informacji na ten temat, np. że zestaw bluetooth nie poprawia bezpieczeństwa. To oznaczałoby, że przepisy są nieadekwatne do faktycznego zagrożenia.
Jeżeli kogoś interesuje temat, odsyłam do strony kampanii i poczytanie o mitach na temat komórek w autach [link wygasł].