04 Paź 2017, 14:12
Cześć.
2 dni temu po mocniejszym przejeździe silnik zaczął dziwnie pracować, przy mocnym przyspieszaniu na wysokich obrotach i tylko na jedynce silnik grzechocze, terkocze, nie wiem jak to do końca nazwać. Na postoju takie coś nie występuje, natomiast chodzi głośniej i w środku robi się rezonans jak w dieslu. Jak otworzę maskę to wydaje mi się, że coś stuka na górze, ale terkot podczas jazdy jest jakby z dołu, chociaż mogę źle słyszeć. Spadku mocy nie odczuwam. Przy spokojnej jeździe nie dochodzi do terkotania. Nie liczę na diagnozę przez internet, ale jakie są możliwości? Obrócona panewka, coś z napinaczem łańcucha, przeskoczony rozrząd? Co w poszczególnych przypadkach trzeba zrobić?