REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
motofakty.pl napisał(a):Jak wynika z badań, zaledwie, co setny kierowca wie, że silniki większości nowoczesnych samochodów potrzebują ok. 4-5 sek. aby się rozgrzać. Aż 74 proc. osób twierdzi, że na rozgrzanie silnika samochodu zimą potrzeba ponad 2 minuty.
Stara szkoła mówi, że silnik w siarczysty mróz powinno się najpierw rozgrzać nim ruszymy w podróż. Jak się okazuje obecnie jest to już błędna teoria. Przy nowoczesnych lekkich materiałach, z których zbudowane są obecnie silniki oraz nowoczesnych syntetycznych olejach rozgrzewanie silnika np.: podczas odśnieżania i czyszczenia samochodu jest nieprawidłowym zachowaniem a silnik najszybciej i najefektywniej rozgrzewa się pod obciążeniem, czyli w czasie jazdy.
- Kierowcy włączają silnik, czekając aż się rozgrzeje, a w międzyczasie np. oczyszczają stojące auto ze śniegu. Większość nie wie, że silnik samochodu będącego na biegu jałowym rozgrzewa się znacznie wolniej niż podczas jazdy" - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.- Zbyt długie rozgrzewanie silnika na postoju może się ponadto przyczynić do jego nadmiernej eksploatacji - dodaje.
Najlepszym sposobem na rozpoczęcie podróży samochodem zimą jest odczekanie kilku sekund po uruchomieniu, a następnie płynne ruszenie. Jednak na początku jazdy nie powinno się wprowadzać silnika na wysokie obroty, a póki silnik nie osiągnie prawidłowej temperatury (ok. 90 st. C) jazda powinna być płynna i spokojna.
W przypadku silników wysokoprężnych trzeba szczególnie zwrócić uwagę na to, by zgasła kontrolka świecy żarowej, oraz to czy nasze paliwo jest specjalnie przystosowane do niskich temperatur (markowe stacje paliw w odpowiednim czasie wprowadzają do sprzedaży tzw. zimowy olej napędowy). Z letniego oleju w niskich temperaturach wytraca się parafina, która może doprowadzić m.in. do zanieczyszczenia układu paliwowego.
motofakty.pl napisał(a):W Polsce każdego roku ma miejsce ponad 500 kolizji spowodowanych ograniczeniem sprawności motorycznej kierowcy i około 500 z powodu zaśnięcia lub zmęczenia osoby prowadzącej samochód. Na sprawność psychomotoryczną kierowcy, a tym samym na bezpieczeństwo jazdy, w znacznym stopniu wpływa temperatura w pojeździe.
Dzięki układowi ogrzewania i wentylacji oraz klimatyzacji temperaturę można odpowiednio regulować, a także pozbyć się ograniczającego widoczność parowania szyb. Optymalna temperatura w samochodzie to 20 - 22°C.
Jeśli w aucie jest za zimno, kierowca będzie podróżował w ubraniu, w którym wsiadł do pojazdu, a w zimie składa się ono zazwyczaj z kilku warstw. Taki Fot. Renault ubiór krępuje ruchy i nie pozwala na swobodne manewrowanie kierownicą.
Dodatkowo w przypadku kolizji przedmioty znajdujące się w kieszeniach mogą zranić kierowcę. Zbyt niska temperatura nie sprzyja jeździe, ale niewskazana jest również temperatura zbyt wysoka, która wpływa na obniżenie koncentracji i sprawności motorycznej kierowcy.
Zła wentylacja i zbyt wysoka temperatura powodują niedotlenienie organizmu i dyskomfort psychiczny, a kierowca staje się senny.
Podczas postojów zawsze należy wietrzyć samochód. Ogrzewanie osusza powietrze, więc
w trakcie podróży powinniśmy pić dużo wody. Warunki panujące w instalacji sprzyjają rozwojowi różnego rodzaju grzybów i bakterii, które są niebezpieczne dla zdrowia.
Nieprzyjemne zapach odczuwany z nawiewów po włączeniu wentylatora to znak, że układ wymaga chemicznego czyszczenia, które można przeprowadzić w każdym warsztacie zajmującym się klimatyzacją, bądź zrobić to samodzielnie z użyciem odpowiednich preparatów.
stasiowski121 napisał(a):zawsze to znacznie więcej niż na wyłączonym silniku
Dishman napisał(a):Mnie jakoś nie przekonuje to, żeby samochodu nie rozgrzewać