22 Sty 2009, 15:18
Były już plany, ale teraz jest to coraz bardziej realne... Przeczytajcie to:
Tor Formuły 1 w Polsce? Taki obiekt może stanąć w Gdańsku. Wstępny projekt został przedstawiony we wtorek na specjalnym spotkaniu, w którym wzięli udział przedstawiciele Międzynarodowej Federacji Motocyklowej.
Chcemy by na torze mogli się ścigać nie tylko kierowcy samochodowi, ale także motocykliści" - mówi Mirosław Zdanowicz, prezes Polskiego Związku Motorowego w Gdańsku. - "A jest kilka różnic w konstrukcji toru dla obu dyscyplin. Gdy motocyklista wypadnie z trasy to musi wyhamować na miękkim poboczu, natomiast samochody powinny zatrzymywać się na barierkach. Są też różnice w wyprofilowaniu łuków."
Projektowi toru z uwagą przyglądali się przedstawiciel Międzynarodowej Federacji Motocyklowej Claude Denis oraz prezes PZMot Andrzej Witkowski. Denis "zasugerował, by skrócić tor z 5,7 km do 4,2 km, bo obecnie jest taka tendencja, że widzowie chcą ciągle przeżywać emocje, a nie czekać kilka minut na kilkusekundowy przejazd kolumny bolidów".
Na terenie całego kompleksu o powierzchni 200 ha zlokalizowanym w dzielnicy Św. Wojciecha, w okolicach ul. Borkowskiej, poza głównym torem, znajdzie się także m.in. mniejszy tor dla gokartów czy motocrossu a nawet stok narciarski. Obecny projekt zakłada także budowę trybun na 125 tys. osób, czytamy na stronie Trójmiasta.
Budowa obiektu powinna zakończyć się jeszcze przed EURO 2012. Miasto nie wyklucza, że część kosztów pokryliby prywatni przedsiębiorcy. - "Musimy się jednak pospieszyć, bo Moskwa także szykuje się do budowy i wtedy mogłaby przejąć wszystkie imprezy" - zakończył Zdanowicz.
piotreq