REKLAMA
Witam, z góry przepraszam jeśli nie ten dział.
Mam Toyotę Carinę 2 92r. 1.6 benz v16, ostatnio skończyło mi się kompletnie paliwo, wydoiłem do zera. Na następny dzień wlałem do niej niecałe 4 litry paliwa, odpaliłem ale obroty doszły do 2 tysięcy i auto zgasło, spróbowałem jeszcze ze 3/4 razy i przestałem bo wiem że pompa paliwowa może się zepsuć.
teraz moje pytanie brzmi czy po prostu za mało tego paliwa jest, może ona potrzebuje więcej na zassanie tego, czy to może już klękła pompa? A może silnik się zapowietrzył? Chociaż benzyna chyba nie miała z tym problemów za dużych.
Z góry dziękuję za odpowiedź