REKLAMA
Witam,
Zamierzam za kilka dni jechać ze Szczecina do Łodzi autem. Pierwszy raz jadę tak daleko i trochę się martwię, gdyż póki co nadal mieszkam z rodzicami i pożyczam od nich auto. Nie wiedzą, że jadę do Łodzi i nie mogą się dowiedzieć.
Trasę zaplanowałem tak, że najpierw dostanę się do Gorzowa Wlk. a później wjadę na na autostradę A2.
Najbardziej martwi mnie ewentualna kolizja drogowa - miałem już dwie (nie z mojej winy - raz facet wjechał mi w tyłek na oblodzonej drodze; drugi raz ktoś mi przerysował auto przy wycofywaniu). Wiem, że w tej sytuacji będę musiał spisać oświadczenie ze sprawcą kolizji. Problemem jest fakt, że na 100% dowiedzą się o tym rodzice - albo będę im musiał powiedzieć o tym, albo sami zobaczą uszkodzenia. A wtedy będzie dym.
Macie może dla mnie jakieś rady, przestrogi lub coś takiego?
Dziękuję i pozdrawiam.