REKLAMA
Witam. Pisałem już sporo postów, o różnych samochodach, bo za każdym razem byłem bliski sprzedaży swojego auta, ale jakoś zawsze tak wychodziło, że zostawał ze mną. Po setnej zmianie upodobań co do samochodu, marki i modelu, itd. W końcu trzeba się zdecydować w 100%.
Ogólnie to chciałbym aby samochód był w miarę duży, pokroju np: seata leona-hondy accord itp. Silnik na pewno benzyna, za długo jeżdżę dieslem, trzeba się przerzucić, a poza tym benzyna jest tańsza w eksploatacji, no i gaz można później włożyć. Powinno nie być zbytnio awaryjne, choć wiem że każde auto ma słabe strony. Musi być dobrze wyposażone, pełna elektryka, klima, dobre nagłośnienie itp, ogólnie lubię przesyt. Silniki wahają się od 1.6 - rozsądek, do 2.0. Oczywiście musi być ładny zarówno w środku jak i na zewnątrz, a nie nudny jak Toyota Avensis mk1. Kwota wzrosła nieco, tak do 18 tys, z jakąś rezerwą na możliwe pierwsze wymiany itp.
Ogólnie byłem napalony już na wiele samochodów, tak wiele że już sam nie wiem z czego byłbym zadowolony, ale chciałbym postawić głównie na małą awaryjność. Zawsze byłem zakochany w Lagunie II, no ale co do awaryjności to wiadomo. Ostatnią zajawką że tak powiem, była Lancia Lybra w kombi, ale tak jak mówię, u mnie strasznie się to wszystko zmienia. Bardzo podoba mi się Mazda 6, ale nie wiem czy w tej cenie coś znajdę.
