Witam!
Chip-tuning zmienia mapy wtryskowe w CPU czyli komputerze naszego auta. Skutkiem tego jest szybsze wkręcanie na obroty, większa moc i moment obrotowy, ale też i większe spalanie paliwa (bo jak jest mocniejszy silnik, to się go "ciśnie";))
Ja sam mam tzw powerboxa, czyli pudełko z chipem, któy zawiera takie mapy wtryskowe (bo auto na gwarancji i na czas przeglądu w ASO wyjmuję boxa- po okresie gwarancji mam zamiar wgrać nowe mapy bezpośrednio do CPU).
chcesz argumenty "za"- wg mnie to:
- większy moment i moc, czyli lepsze przyspieszanie. I koniec
- czasami mniejsze spalanie, jeśli jeżdzimy spokojnie, ale nie po to się tuninguje auto, żeby jeździć ekonomicznie?
argumenty "przeciw":
- zwykle większe spalanie
- w autach z dużym przebiegiem chip może wykończyć silnik, jeśli nie był zadbany- padnie turbina, albo skrzynia, ew. przeguby (jeśli były "wyrobione")
- trzeba dbać o silnik z chipem, nie piłować zimnego, nie gasić rozgrzanego bez studzenia turbiny, pilnować terminów wymiany oleju i filtrów- jakby nie było wtedy to już silnik wysilony
Może o czymś zapomniałem (ew dopiszę, jak mi się przypomni), ale jeszcze trzeba pamiętać o jednym - CHIP można zastosować WYŁĄCZNIE w silnikach Z TURBINĄ
![Cool :cool:]()
(czylia diesel albo TSI/TFSI) Bo w wolnossących benzynach przyrost mocy będzie niezauważalny...
Mam nadzieję, że pomogłem trochę.
Pozdr!