tomaszkalisz napisał(a):a jak on juz by zrobił tuning takiej sredniej klasy poiwedzmy do 15tyś np turbo układy itd to duzo sie zwiększa spalanie??
zamiast uturbiać silnik co co go na dzień dobry zabije
![Mr. Green :mrgreen:]()
to weź się najpierw za : odchudzenie auta (wywalenie zbędnych klamotów które wozisz a ważą 400 kilo
![Mr. Green :mrgreen:]()
) doprowadzeniu silnika układu elektrycznego i układu napędowego do stanu fabrycznego (porządny remont nie za 500 złotych), nie zakładaj zbędnych badziewnych spojlerów srelów które tulko pogarszają aerodynamikę, jak zakładać jakiekolwiek to niestety takie które działają a nie wyglądają ( a to kosztuje), zacznij tankować dobre paliwo (nie oszczędzaj)- jak będzie wtedy brakować mocy to się zastanawiaj
nad zmianami na sportowe wałki i takie tam ( to też kosztuje) turbo to się dokłada na samym końcu jak już masz kute tłoki (żeby się nie roztopiły) zmienioną głowice, zmieniony wał korbowy, pompę wtryskową która nastarczy z podawaniem paliwa, i ogólnie silnik który jest w stanie znieść Twoje eksperymenty
![Mr. Green :mrgreen:]()