02 Mar 2015, 12:08
Podzielę się z wami moim doświadczeniem o ass. Jechałem z żoną i 6 miesięczną córką z Warszawy do Krakowa i 100 km przed Krakowem samochód padł. Była 4 rano, zadzwoniłem na infolinię i laweta była po 30 minutach. Auto zostało z holowane pod dom teściów, a nas zabrał kierowca. Naprawdę fajna sprawa. Nie wiem co byśmy zrobili o tej godzinie zdani sami na siebie, na trasie z małym dzieckiem. Od tamtej pory zawsze kupuję to usługę… wiadomo jest to dodatkowy wydatek, ale to poczucie, że jak coś się stanie można liczyć na pomoc jest super. Jestem, też spokojny jak żona sama z córą jedzie w trasę.