REKLAMA
Witam.Mam taki problem.Towarzystwo Ubezpieczen Wzajemnych nie chce zaplacic za naprawe auta.Auto stalo na podworku i sasiad cofajac swoim samochodem bardzo uszkodzil moj.Na miejscu byla policja.Jest sporzdzona cala dokumentacja ze zdarzenia a mimo tego ubezpieczyciel twierdzi ze to bylo wszystko ustawione.Co moge w takim przypadku zrobic?Czy to na ubezpieczycielu czy ubezpieczonym lezy obowiazek udowodnienia czy byl to wypadek czy tez proba wymuszenia ubezpieczenia? Dziekuje za odpowiedzi
Pozdrawiam