No ja wiem, że są organizowane w Polsce nielegalne... nie pisałem, że nie są
Mówiłem, że nie ma takich miejsc jak w filmach- czyt. konkretne miejsce gdzie określona ilość osób startuje w wyścigach za dużą kasę, a reszta obstawia drogę
Można powiedzieć, że jeżdżę samochodem taty
Powód - planuje kupić coś lepszego niż na razie pozwalają mi fundusze.
Nie obrażaj się, bo nie pisałem tego jako obraza skierowana w Twoją stronę
Pisałem o ogóle dzieciaków którzy uważają się za street racerów bo niedawno zdali prawko, ojciec pożyczył samochód a oni szpanują nic nie wiedząc tak naprawdę o sportowej jeździe
Tak jak pisałem zastanów się nad KJS, tam jest jakiś poziom i wcale nie będzie tak łatwo osiągnąć dobry czas... Poza tym, może będziesz miał okazję w przyszłości pochwalić się pucharem jak uda Ci się wygrać
Czytałeś już temat o ulicznych wyścigach w warszawie które to "organizował" użytkownik Toledo... po co łudzić się niestworzonymi bajkami... pokaż co potrafisz w legalu, nie potrzeba żadnej licencji, wystarczy dobre auto sprawne technicznie, pilot, kaski ochronne i trochę drobnych na wpisowe