Witam Serdecznie, mam takie pytanko do znajacych sie na sprawach technicznych w okilicach stacyjki
Mialem wlam do samochodu i probe kradziezy, cale szczescie ze kradziesz sie nie powiodla, zlodziej zniszczyl mi stacyjke (zlamany wytrych w srodku i peknieta gdiazdo na klucz). Samochod wzial moj warsztaciarz , stacyjke szybko mi zrobil ze pasowala pod ten sam klucz, lecz zauwazylem ze swieci sie diodka SRS poduszki powietrznej. Wiec dalem mu raz jeszcze samochod zeby poduszka byla dzialajaca. Teraz mowi mi, ze zlodziej przy przekrecaniu i probie odpalenia samochodu zniszczyl jakas "tasme" poduszki powietrznej i oddal do kogos dalej i mowi ze taka tasma moze 700zl kosztowac.
Samochod to Honda Civic 1.4is z 1997r.
Prosze rozwiac moje watpliwosci. Czy zlodziej mogl uszkodzic wlamujac sie do stacyjki tasme od poduszki powietrznej ?
Czy to warsztaciarz uszkodzil to sam rozbierajac stacyjke ?
Czy moze po prostu zostalo przerwane polaczenie z komputerem i musi zostac tylko skonfigurowane ?
Prosze sie nie smiac z moich pytan
![Smile :)]()
nie znam sie na tym i potrzebuje jakiejs opinii w tym temacie, bo sprawa wydaje mi sie podejrzana.
Pozdrawiam