Uwaga - oszuści!

01 Sie 2007, 17:19

Adgaz Piaseczno ul. Wiśniowa 8 a tel. 0 22 711 04 78

zainstalowali mi (niezgodnie z umową) instalację bez komputera, jak upomniałam się po tygodniu, to stwierdzili że akurat nie mieli i chcieli mi założyć jak przyjadę do nich na przegląd po 1000 km. Dziś mi założyli komputer i sliniczek krokowy, jednak w silniczku krokowym wyłamany jest tłoczek regulujący dawkę gazu, silniczek nie ma plomby zabezpieczającej. Skutek taki, że silniczek nic nie reguluje! Nie jestem jedynym przypadkiem - mój znajomy założył tam gaz 2 dni temu i zrobili mu dokładnie to samo!!!
wiem, że jest to dosyć powszechna praktyka, lepiej sprawdzcie u siebie, jesli macie zwykłą instalację gazową, bo inne zakłady też tak robią. Taki montaż dla stacji jest szybszy bo nic nie muszą ustawiać i regulować. Czekam na wasze doświadczenia z nieuczciwymi gazownikami. Ja tego nie zamierzam tak zostawić, bo to jest jawne oszustwo!
ps. poza tym niechętnie wystawiają faktury na instalacje bo "muszą wtedy płacić podatki" (cytat)...

historia znajomego
http://www.forum.vw-passat.pl/topics19/ ... t20568.htm
i jeszcze wątek z 2005 r(!) - ciekawe ilu ludzi już oszukali
http://ford-scorpio.pl/forum/viewtopic. ... =30&t=1792
wyszukajcie po "adgaz"

02 Sie 2007, 21:21

To czemu nie spytano gdzie i jak zalozyc ?

Mozna sie wczesniej zorientowac co i jak i gdzie ?

Teraz to juz tylko do sadu z takimi

03 Sie 2007, 09:07

turbojajko: w sadzie z jakimi drzewami można teraz załatwić?

03 Sie 2007, 11:27

niestety, chyba zbytnio ufam ludziom. Poza tym ja jestem kompetentna w swoim zawodzie i nie zanm się na wielu rzeczach, a instalacje lpg między innymi do takich należą (chociaż zaczynam już łapać o co chodzi

. Zakładałam gaz w moim poprzednim samochodzie kilka lat temu i nie miałam żadnych problemów, może dlatego teraz nie spodziewałam się takich przejść.
Policja twierdzi że tylko z powództwa cywilnego i z orzeczeniem rzeczoznawcy pzmotu. Na razie powiadomiłam inspekcję handlową (mogą dać im mandat) i urząd skarbowy. waham się nad pismem do ministerstwa transportu...
najbardziej zależy mi na ym, żeby ostrzec potencjalnych klientów tego i innych zakładów; dlaczego mamy dawać się oszukiwać? A moze znajdą się inni klienci Adgazu z podobnymi historiami?

20 Wrz 2007, 15:26

Uważam, podobnie jak Pani. Będąc konsumentami, nabywcami usług, mamy prawo do dzielenia się własną opinią z innymi, którzy mogą skorzystać z nich. Osobiste doświadczenia mogą uchronić inne osoby przed stratami finansowymi i moralnymi. z moich doświadczeń wynika, że służby państwowe powołane do ochrony konsumentów są niewydolne. Konsumenci powinni wskazywać dobre i złe zakłady. W oparciu o takie informacje, każdy może dokonać wyboru. Nasze wybory, powinny wzmocnić tych rzetelnych i w ten sposób można usunąc z rynku naciągaczy.

28 Wrz 2007, 18:39

Mój ojciec miał przypadek z nieuczciwym gazownikiem. W opolu boczna uliczka od Głogowskiej.

Chciał założyć instalację do Pontiaca Trans Sporta 2.3. Taką instalację która by była idealna dla tego silnika. Co się okazało? Zapłacił pojeździł po czym przestał jeździć na gazie. Okazało się,że wiele elementów nie było powstawianych wsadzili mu najprostszą instalację. Zgłosił wszytsko gdzie trzeba i wypłacili mu odszkodowanie. Założył instalację w innej firmie i działała bez problemów, auto dalejby jeździło gdyby nie pie****na baba w T4 która skasowała nam furę. Ale wyszło nam to na dobre, pieniążki z ubezpieczenia+własne środki sprawiły iż zwykły van pozwolił nam się wozić w S-klasie W220

Ale co z tego. Ja nią nie powoże, stary kasy nie daje, musiałem sobie sam poradzić teraz mam na oku Volvo S80, co i jak napisałem w dziale OSOBOWE w temacie Auto w polsce na niemieckiech blachach.

Uwaga - oszuści!

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum