Uwaga! Rewolucja w przepisach!

28 Lut 2009, 23:50

Moim zdaniem stawianie szarych fotoradarów w niewidocznych miejscach nie ma NIC, KOMPLETNIE NIC WSPONEGO Z POPRAWĄ BEZPIECZEŃSTWA :!: Fotoradary ustawiane sa w miejscach niebezpiecznych, sam widok ma "odstraszać" od szybkiej jazdy. Ale jak kierowca ma zwolnić na jego widok, zbliżając sie do miejsca niebezpiecznego, skoro go nie zauważy :?: Powinny byc malowane na żółto w czerwone paski! Nie oszukujmy się, tu chodzi tylko o kasę. Nic wiecej...
Kierowcy już maja wystarczające ograniczenie w postaci jakości dróg, próba przejechania Polski z północy na południe z predkością dopuszczalną wydaje sie nie możliwa, a teraz porównajcie czas przejazdu takiego samego odcinka w Polsce i w Niemczech. 5 h różnicy? Co najmniej!
Ale cóż, w tym kraju zawsze musi byc wszystko na odwrót. Kasy nigdy na nic nie ma. Aż szkoda sobie życia marnować w tej naszej polskiej szarej nedzy... :?
Trabant-moj mały świat...
Hajs
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Miejscowość: Zamość

01 Mar 2009, 00:04

Jest niestety tak jak mówisz. Radary, szare, niewidoczne poukrywane, zreszta drogówka nie lepiej, poukrywana w krzakach, za jakimiś drzewami, żeby tylko wyciągnąć jak najwięcej siana. A co do dróg no to ekhm. Skoro u nas oblewane jest 16 km autostrad to o czym my rozmawiamy?
warzywo
Aktywny
 
Posty: 318
Miejscowość: PZN

01 Mar 2009, 11:34

Moi drodzy - ja widziałem już całe mnóstwo fotoradarów i nie mogę powiedzieć,żeby któryś z nich był ukryty w krzakach lub w miejscach podobnych,niewidocznych.Jak jest fotoradar,to zawsze jest przed nim znak informujący o nim.Czasami jest nawet tak,że znak stoi,a fotoradaru nie ma.Ale wówczas przez to miejsce i tak jedzie się powoli,bo nie wiadomo,czy jak go wczoraj nie było,to czy dzisiaj już nie stoi...Ale nigdy nie spotkałem się z tym,że fotoradar jest schowany w krzakach...Przecież nie zrobiłby on wtedy zdjęcia.Jak znacie takie miejsca,że jest on ukryty w krzakach,to przysyłajcie fotki.Fotoradary są widoczne,mimo,że są na szarych słupach,zawsze minimum z odległości 100-200 metrów,a wcześniej też około 100-200 metrów przed nim jest znak drogowy o tym inforumujący.A nawet jakby były poukrywane w krzakach,to jaka różnica?Zawsze tam gdzie jest fotoradar,jest miejsce,w którym należy jechać z określoną przepisami prędkością.I jak fotoradar zrobił zdjęcie,to oznacza to,że kierowca ma bezpieczeństwo w d...e.Idiotyzm?Bo jak to inaczej nazwać.Fotoradary są pustawiane zazwyczaj w miejscach niebezpiecznych - okolice szkół,skrzyżowania na ruchliwych drogach,w miastach,gdzie droga jest wąska,ruch duży,a z ulicy bądz pobocza muszą korzystać również piesi.Zanim krytykować te fotoradary,może wcześniej warto zastanowić się nad tym,że ten fotoradar nie jeden raz mógł uratować zycie naszego dziecka bądz nawet nasze.A nieraz jest tak,że potrącisz śmiertelnie pieszego,nawet jak jest ewidentna jego wina(szedł pijany,wlazł na drogę w niespodziewanym i niedozwolonym miejscu,momencie,to i tak do końca życia będą wyrzuty sumienia,że zabiłeś człowieka.I niejeden się później zastanawia,że jakby jechał wolniej,to może tylko by go potrącił,a nie zabił.Pamiętacie - człowiek w kontakcie z samochodem nigdy nie ma szans.Pieszego zabijesz,a tobie nic się nie stanie.
No i sprawa naszych dziurawych,krzywych dróg i źle wyprofilowanych zakrętów - wszyscy o tym wiemy,ale i tak nie stosujemy się do przepisów o prędkośći.A niejeden już przekracając prędkość wyleciał z zakrętu lub z drogi przez dziury.
Tak więc możemy narzekać na nasz rząd,drogowców itd.,ale niestety żeby być zdrowym i wogóle żyć musimy stosować się do niestety bzdurnych ograniczeń prędkośći.Każdy rozsądny kierowca przyzna,że nie bez powodu fotoradary są poustawiane w danych miejscach albo znaki ograniczające prędkość.Owszem,czasami zdarza się,że znak ograniczajacy prędkość z 90 do np. 50 jest postawiony bez powodu,ale to tylko może nam się tak wydawać,a rzeczyswistość jest całkiem inna.
Zanim zaczniemy krytykować drogowców za postawiony fotoradar bądz znak,najpierw zastanówmy się,dlaczego jest on tam ustawiony i czy naprawdę bez sensu.
Piszcie o znakach i fotoradarach wraz z opisami,zdjęciami dróg,skrzyżowań na których te fotoradary i znaki stoją i napiszcie dlaczego wg was on tam stoi bez sensu.
I rzecz ostatnia - miejsca,w których stoją fotoradary oraz patrole policji są dostępne na stronach policji - nie ma już tak jak kiedyś,że policjanci z radarem mogą stać tam,gdzie im się podoba - teraz te miejsca są stałe,określone przez komendanta głównego polcji i jak się wybieramy w podróż,to możemy zawsze sprawdzić,żeby uniknąć mandatu.O takich miejscach kontroli prędkośći informują również nawigacje.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

01 Mar 2009, 20:18

Co do widoczności fotoradarów:
http://antyradary.phi.pl/mapa_fotoradar ... iedlce.htm
Ostatnie zdjęcie na ul. Sokołowskiej. To drzewo będące w lewym rogu, gdy ma liście w sezonie sprawia, że fotoradar widać jak już na niego wjedziesz.

Tablica informująca o tym, że tu jest fotoradar jest z jednej strony dobry kilometr dalej, a z drugiej strony jej nie ma. Więc te swoje 100-200 metrów tablic o fotoradarach to włóż między bajki.

Trudno nie przyznać Ci racji jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, stosowanie przepisów, itp. Tylko jeżeli między Węgrowem a Sokołowem przystanek autobusowy nie ma zatoczki i znajduje się 50 metrów przed skrzyżowaniem, tak, że stojący autobus przodem prawie najeżdża na podwójną ciągłą jaka obowiązuje zawsze tuż przed skrzyżowaniem. Efekt jest taki, że lecisz sobie w trasie te 100 km/h i jak przeskoczysz autobus to masz fajnie, ale jak nie zdążysz, to on Cię wyhamuje do 0 km/h i przytrzyma ze 2 minuty, więc powiedz mi jaki cep to wymyślił?

Podobnie jest w Siedlcach na ulicy Poniatowskiego, gdzie przystanek autobusowy (również bez zatoczki) umieszczony jest tak blisko skrzyżowania z ulicą z zakrętem 90 stopni do ul. Poniatowskiego, że jeżeli autobus stoi na tym przystanku, a drugi z naprzeciwka wyjeżdżą z ul. Mireckiego, to musi brać szeroki łuk, na tyle szeroki, że musi zawadzić o ten stojący autobus. Efekt jest taki, że autobus wyjeżdżający z Mireckiego musi poczekać aż kolega zapakuje pasażerów i odjedzie. Ty jadący za tym autobusem wkurzasz się po pierwsze, bo czekasz na skrzyżowaniu mimo, że nic nie jedzie, a po drugie jak już ten autobus z Mireckiego wjedzie na Poniatowskiego, to za niecałe 100 metrów też ma przystanek (odległość taka, że nie jesteś w stanie w międzyczasie wyprzedzić autobusu) i czekasz dalej.
Taka sytuacja ma miejsce odkąd ja pamiętam i czyż to nie jest cyrk na kółkach? A wystarczyłoby przesunąć jeden przystanek, a dla drugiego zrobić zatoczkę, bo akurat miejsce jest (szeroki chodnik, a po prawej stronie bardzo szeroki pas zieleni).

Gdyby te śledzie na stołkach na każdy jeden fotoradar wybudowali 1 km autostrady to jeszcze nie byłoby źle. Gdyby na każdy nieoznakowany samochód wybudowali 1 km autostrady byłoby fajnie. Ale oczywiście nie! U nas wsadza się policjantów do wypasionych bryk z silnikami po 200 KM mocy, stawia się fotoradary zarówno te na stałe jak i przenośne pajęczaki, bądź ukryte w pojemnikach przypominających kosze na śmieci, a dróg się nie buduje. To jak do cholery szanować takich drogowców i taką władzę?!
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

01 Mar 2009, 21:17

Co racja to racja...I właśnie dlatego na drodze należy wykazywać się cierpliwością i ostrożnością,a co za tym idzie doświadczeniem.No i przede wszystkim trzeba myśleć i być przewidującym.A że takich kierowców jest bardzo mało i 80% z nich zamiast np. czekać cierpliwie aż ten autobus odjedzie,poprostu albo wyprzedza albo omija go.A jak z naprzeciwka pojedzie samochód to...A nie wspomnę,że jeszcze może nie jeden pasażer po wyjściu z autobusu chce przed autobusem przbiec na drugą stronę...A linia jest ciągła i jest skrzyżowanie....Ale co do przystanków autobusowych,to już lepiej nie dyskutować,bo naprawdę szkoda nerwów.
Dlatego my,kierowcy musimy myśleć siedząc za kierownicą.Myśleć zasiebie,za policję za drogowców i za wszystkich innych tępaków na drogach.A im więcej kierowców będzie myśleć,tym bezpieczniej będzie na drogach.Ale do tego polskim kierowcom jest naprawdę daleko,ponieważ nie jeden siadając za kierownicę,nie zna połowy przepisów,a o myśleniu i kulturze nie wspomnę.Jak on jedzie,to klękajcie narody...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

14 Mar 2009, 09:38

Ta zmiana w przepisach mowi cos moze o robieniu prawa jazdy? w tym temacie nic sie nie zmienilo? i czy jest szansa ze prawko bedzie mozna robic wczesniej niz od 18+? moim zdaniem nic to nie da poniewaz w polsce prawie niema takich drog :cry: :cry: :cry:
Helek07
Nowicjusz
 
Posty: 4

14 Mar 2009, 10:00

prawko można zacząc na 3 miesiące przed ukonczeniem 18 lat.a co do zmian to ponoć taka że egzamin po miescie bedzie trał tylko 25 minut.tak slyszałem ale nie wiem ile w tym prawdy.ma to wejsc ponoc od kwietnia.
matttias1234
Zaawansowany
 
Posty: 711
Miejscowość: Dolnyśląsk

23 Mar 2009, 17:02

witam,
mam takie male pytanie ale nie wiedzialam do jakiego dzialu je wrzucic wiec psotanowilam podlaczyc sie pod tego posta:)
wiec do rzeczy:) chodzi mi mianowicie o to czy:
policja moze zmierzyc predkosc fotoradarem jak juz mine radiowoz ktory stoi na poboczu i "lapie"?? poniewaz mialam taka sytuacje jechalam zgodnie z przepisami jak bylam powiedzmy na rowni z radiowozem zaczelam przyspieszac i w tym momencie policjant zaczal mierzyc mi predkosc radarem no i wielki poscig - zenada... oczywiscie na sygnale i mandacik i glupie pouczenie ze dlaczego tak przyspieszylam itp itd... i stad moje pytanie czy tak mozna? czy sa jakies przepisy o tym mowiace ogolnie o tym kiedy mozna "wlepic" mandat za przekroczenie predkosci przy uzyciu fotoradaru...??

prosze o szybka odpowiedz

pozdrawiam:)
megusia
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: łódzkie

23 Mar 2009, 17:11

Niestety - jak najbardziej policja ma takie prawo tak robić.Jest to zwykły pomiar prędkośći - dlaczego przed policją zwalniasz,a po ich minięciu przyspieszasz?Policja nie jest aż taka głupia jak ty mądra.Bardzo często policja tak robi,że mierzy prędkosć nawet jak dany samochód ich minie.A radarem można mierzyć samochody z odległości nawet 1 km...I nawet w nieoznakowanych radiowozach mają kamery z tyłu i mogą mierzyć prędkosć samochodu,który jedzie za policją.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

23 Mar 2009, 17:45

dziekuje za odpowiedz
a czy jest to gdzies w jakis przepisach??
nie bylo mowy o tym ze przed policja zwolnilam napisalam ze jechalam zgodnie z przepisami i nie dlatego ze stala policja... a dlaczego przyspieszylam hmm chyba nie musze sie tutaj z tego tlumaczyc prawda?:) ot takie moje widzimisie:P
o kamerach z tylu i mierzeniu predkosci samochodu ktory jedzie z tyliu wiem, o tym z jakiej odleglosci mozna mierzyc predkosc fotoradarem tez wiem tylko zastanawialo mnie czy ma prawo mierzyc jak juz ich mine... bo teho nie wiedzialam:)

w kazdym razie dzieki za odpowiedz i jeszcze jakby ktos mial dostep wiedzial gdzie szukac itp itd jakis przepisow na ten temat - o ile takowe istnieja to bede wdzieczna jeszcze bardzioej:)

pozdrawiam:)
megusia
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: łódzkie

24 Mar 2009, 07:04

Oczywiście,że mogą mierzyć,jak ich miniesz.Dlaczego by nie mogli?Nie ma różnicy,czy jesteś przed nimi czy za nimi.A ostatnio tak właśnie robią,bo wiedzą,żekierowcy przed nimi jadą wolno(są ostrzegani przez jadących z przeciwka),a po ich minięciu,uważają,że są bezkarni.A tu niespodzianka.....
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

24 Mar 2009, 08:23

ale czy jest jakis przepis o tym mowiacy?? jesli tak to bardzo prosze o niego... a jesli nie to dziekuje za dotychczasowe odpowiedzi

pozdrawiam
megusia
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: łódzkie