Na chwilę obecną rowerzyści i piesi mają największe przywileje i dlatego niestety wydaje im się, że są królami dróg. Niestety nie zdają sobie sprawy z tego, że w przypadku spotkania z samochodem, to oni są najbardziej poszkodowani.
REKLAMA
To jest jakaś plaga bo ja to też obserwuję że potrafią sobie jechać obok siebie i gadają a przecież tak nie można raz że bezpieczeństwo a da że przepisy tego zabraniają. Wydaje mi się że są osoby które pewnych rzeczy nie rozumieją dopóki nie dostana jakiegoś mandatu lub nie stanie się jakaś krzywda.kraskeusz napisał(a):sytuacja którą spotykam codziennie latem to 2, 3 i więcej rowerów jadących obok siebie na drodze gdzie jest dosłownie zakręt za zakrętem
Ostatnio jadę obok droga rowerowa i jedzie dwóch rowerzystów na jednej wysokości jeden po ulicy drugi po drodze rowerowej i sobie gadają ;/ Najlepsze jest to że niektórzy nic sobie z tego nie robią a jak zwrócisz uwagę to jeszcze są na ciebie wściekli...
