30 Sty 2009, 15:51
Ja jeszcze dodam(jeżeli nic się nie zmieniło od zeszłego roku),to nie odbierzesz samochodu z komisu,dopóki nie przyjdziesz z nowymi tablicami.
Wówczas kolejniość byłaby taka:
1.podpisujesz umowę kupna-sprzedaży
2dostajesz dowód rejestracyjny kupionego samochopdu wraz z kartą pojazdu,ubezpieczeniem OC i oczywiście umową kupna-sprzedaży(ta jest w dwóch egzemplarzach - dla ciebie i dla komisu)
3.Z umową kupna-sprzedaży i kartą pojazdu dokumentami idziesz do WK i przerejstrowujesz samochód na siebie i dostajesz miękki dowód razem z nowymi tablicami(chyba,że mieszkasz wtym samym powiacie,to tablice zostają te same,a ty dostajesz tylko nowy,miękki dowód rejestracyjny)
4.Z WK idziesz od razu do ubezpieczalni z nowym dowodem rejestracyjnym i umową i spisujesz aneks do istniejącej już umowy OC od poprzedniego właściciela - to,jeżeli chcesz korzystać z tej umowy do końca trwania jej okresu.Natomiast jeżeli chcesz się ubezpieczyć u innego ubezpieczyciela,to musisz iść do ubezpieczalni poprzednika i tam napisać rezygnację z umowy OC i zawrzeć umowę u innego ubezpieczyciela
4.Z nowymi tablicami,nowym dowodem i ubezpieczeniem idziesz do komisu i zabierasz autko
Nie możesz jechać tym samochodem bez aneksu do istniejącej polisy - jazda z nowymi numerami rejestracyjnymi i starą polisą grozi odholowaniem samochodu w razie kontroli policji - na umowie ubezpieczenia będzie inny właściciel i inny numer rejestracyjny niż w dowodzie rejestracyjnym.
Warto też przed podpisaniem umowy kupna-sprzedaży podjechać z właścicielem komisu na najbliższy komisariat celem sprawdzenia danych samochodu w bazie samochodów kradzionych.A ważne jest,żeby przed podpisaniem umowy,ponieważ jak okaże sie,że samochód jest kradziony,to policja zatrzymuje i samochód i obecnego właściciela celem wyjaśnień.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
Wówczas to,co napisałem,byłoby zupełnie bez sensu.
