02 Sie 2018, 20:02
Pewnie, ze wiem i zdaje sobie z tego sprawę. To jest taka gadka, ze nie da się kupic e60, e90 za dane pieniądze. Pewnie, ze się da, ale trzeba odpowiednio auto sprawdzić. Biorę sobie do serca ile kosztuje eksploatacja tych aut. Gdyby mi zależało na jak najniższych kosztach to kupiłbym sobie e90 2.0 w gaz i wszystko by wychodziło taniej, ale nie to jest dla mnie ważne.
Uwielbiam ludzi, którzy zawsze mówią, ze e46 za 30k ludzie wybaczcie, kuzyn kupił A8 D3 4.2 za 35k i śmiga od roku bez żadnych problemów. Ceny aut idą w dół w zaskakującym tempie, A6C6 ma 14 lat i są już dwa nowsze modele, a wy nadal wierzycie, ze auto jest warte 100k
Btw kupno auta 10-14 letniego, które nie miało żadnej przygody jest prawie nierealne
Odpuszczam raczej a8 i CL500, ze względu na wielkość auta ale tez koszta zawieszenia, które nie jest mi aż tak potrzebne. Mówię o pneumatyce/abc.
Niedługo przejadę się sąsiada a6 2.4 i zobaczę czy jest mułowate czy nie, ale nadal jestem bardziej ukierunkowany w 4.2 w a6 lub s4.
E46 można kupic za 15 jak i za 30 tysięcy i nie rzadko okazuje się, ze zakup za ta niższa cenę wychodzi opłacalnej.
A6c5 wyjdzie na pewno drożej niż a6c6, ze względu na to, ze 90% c5 ma problemy z elektronika, bo jakiś d...l umieścił moduł komfortu pod nogami kierowcy xd