Majkeltaker napisał(a):Z całym szacunkiem ale jak mnie nie znasz to nie komentuj .
Co do paliwa jest dobrej jakości, trzeba mieć po prostu dojścia żeby lać taniej to co ty lejesz na stacji o ponad 1zł więcej.
A co do tego kowala, chłop naprawia Niemce po całej rodzinie i jeżdżą bez problemu po całej Europie więc żart ci nie wyszed
wyluzuj kolego
Chodziło mi po prostu o to, że możesz kupić coś lepszego. Wprawdzie nie tak "markowe" jak niemieckie ale dzięki temu możesz znaleźć w lepszym stanie/ w lepszej ceni/ stosunku cena-wiek
Co do kowala. Gdy słyszę, że ktoś specjalizuje się w autach niemieckich, francuskich, radzieckich itp od razu mam przed oczami samozwańczego mechanika wiejskiego i szopę jako warsztat. Skoro jest mechanikiem z "papierkiem" i faktycznie ogarnia sprawę naprawy samochodów, to czemu miałby nie ogarniać naprawy francuza, japońca czy koreańca?
![Chytry :sly:]()
nie są to statki kosmiczne żeby czegoś nie ogarniać a choćby nawet to przysłowie "polscy lotnicy poleca na drzwiach od stodoły" pasuje do tej sytuacji jak ulał
![Tak :yes:]()