Cześć,
Jak jeżdzę:W czasie może nie najbliższym, ale na przestrzeni iluś miesięcy, planuję zmienić auto. Jeżdżę codziennie do pracy 12km przez rożne obszary Warszawy (korki, przelotówki itp.) + min. 2 razy w miesiącu trasy w jedną stronę 100-200km, rocznie wychodzi jakieś 6-7tys. km po mieście + ok. 10-12tys. km w trasach.
Rozważałem przeróżne opcje - od Dacii Sandero czy Fiata Tipo (tanio, nowsze, tandetne), przez jakąś hybrydę Toyoty - Auris, Lexus CT, ale finalnie czuję, że coś z
TSI EA211 będzie dla mnie - dynamiczne w mieście i dostatecznie mocne na trasie.
Skłaniam się najchętniej do 1.4, ale z tyłu głowy mam też 1.2, a 1.0 to bez przejażdżki na tych 3 garach nie wiem co myśleć
Tutaj zaczynają się moje rozterki -
taniej czy "lepiej"? Budżet fajnie jakby się zamknął (w transakcji, nie zawyżonych ofertach z Otomoto) w
40tys. PLN, jakiś tam margines na 45, maaax 50 mogę uwzględnić, ale trochę biduję przy tym zakupie. Z drugiej strony nie chcę jeździć jakimś hałaśliwym autem oszczędzając parę tysi... A bardzo bym chciał na wyposażeniu
klimę auto, tempomat, czujniki parkowania chociaż na tył, co wiadomo - winduje cenę.
Myślę wstępnie o:1.
Skoda Rapid (polift z EA211) - spodziewam się zbyt tandetnego wykonania, legendy o świszczących uszczelkach mnie trochę niepokoją. I niestety 1.4 tylko z DSG, ale 1.2 też wygląda ok do takiego wozidła. Na pewno będzie najtaniej.
2.
Skoda Octavia 3 - czyli Rapid pół klasy wyżej. Fajny się zdaje, ale też słyszałem mieszane opinie nt. wyciszenia.
3.
Seat Leon 3 - mówi się, że wykonany nawet lepiej od Octavii 3, z resztą najdroższy z tej trójki. Legendy o nieszczelnych lampach, nie wiem czy się bać...
4. A może jeszcze coś pokrewnego, np.
Golf 7? Chyba będzie cena coś pomiędzy O3 a L3?
Za czym się rozglądać, z jakim silnikiem, i ile kaski szykować - rocznik nie ma znaczenia (dopóki to jest EA211 i nie ma jakichś wyjątkowych bolączek w którychś rocznikach), przebieg miło jakby był w granicach
80-120tys. km. Może wyczekać do kolejnej zimy, jak ceny będą niższe? Ale jeżdżę trupem i muszę mieć plan B w każdej chwili.