Jeżeli chcesz to auto kupić do jazdy to proponuje sobie odpuścić.
Wózek zrobiony z myślą o niemieckich listonoszach.W zeszłym miesiącu wstawili takiego do mechanika,który dba o mój samochód.Auto miało skorodowany w części tylny wahacz.Nigdzie nie ma cześci a te używane są w opłakanym stanie.Jedynym wyjściem było rozcięcie wahacza i zrobienie wstawki z nowej blachy-nieprofesjonalnie ale klient tak sobie zazyczył.Pewnie auto na handel robił.Odradzam