06 Paź 2008, 22:39
Samochód był już u kilku mechaników. Był podłączany pod komputer, do dzisiejszego dnia pojawiał się błąd dotyczący pompy wtrysku paliwa. Dzisiaj odebrałam samochód, została wymieniona elektryka przy pompie i błędu już nie ma. Przejechałam już ponad 100km.
Dodatkowo mechanik wymienił jeden z wtrysków paliwa, bo podobno nie działał. Niestety samochód pali nadal zbyt wiele. Około 7-8l/100km, nadal dymi (choć nie tak mocno) i nadal nie ma przyspieszenia na wysokich biegach. Mechanik zapewnia mnie, że jest to wina pozostałych wtrysków i je też należy wymienić, lub zregenerować, ale mi się już kończą pieniądze, a mam wrażenie, że oni ode mnie tylko kasę wyciągają.
Zatem co sądzicie o tym by wymienić wtryski? Znajdę jeszcze pieniądze na kolejną naprawę, ale jeśli to nie będzie to i nadal nie będzie samochód działał tak jak należy, to zostane z niczym.
Jeszcze jedno. Przy równej jeździe mam wrażenie, że on potrafi nagle tracić moc, mimo tego, że droga jest prosta, a ja nie zwalniam, ani nie przyspieszam. Po chwili to mija i nadal jedzie równo.