REKLAMA
Witam,
pacjent to: Passat B5FL, 2002, 1.6 ALZ, benzyna bez gazu.
Gdy poziom paliwa w baku spada do bliskiego rezerwy (komputer pokazuje ok. 100 km do przejechania) zaczynają się dolegliwości - samochód gaśnie podczas jazdy/postoju. Dzieje się to głównie gdy wrzucam dwójkę i dodaję gazu, nagle zaczynają obroty spadać i auto gaśnie. Czekam około 10 sekund, auto odpala i jadę dalej. Gdy zatankuję auto, problem jak ręką odjął. Dzieje się już tak dłuższy czas, moim sposobem jest po prostu nie schodzenie poniżej poziomu ok. 130 km na komputerze pozostałego dystansu. Pompa paliwa była wymieniana nim jeszcze problem wystąpił - profilaktycznie w odniesieniu do innego problemu, który występował.
Co może być przyczyną ww. dolegliwości? Na komputerze błędów zero.