Sprowadzone było do PL z niemiec przez poprzedniego właściciela jeździł nim, 2 lata i ja teraz nim jeżdżę sprawdzałem po
VIN w internecie jest to auto z niemiec nie na anglię, jedną małą kolizję ja zaliczyłem najechałem na wystającą rurkę wgniotło tablicę chłodnica odbiła się na wiskozie no i zderzak i wspornik połamany powyginany nie wiem czy to mgło jakoś przenieść się na te plastiki?
A co do ich słyszalności to jak przejadę po łatanych garbach gdzie autem dobrze potrzęsie to wtedy je słychać tak w codziennej jeździe nie słychać ich.
Da się jakoś sprawdzić czemu jeśli w ogóle to było rozbierane?
Jak do tej pory 3 elementy które zmieniałem były w aucie od nowości więc nie wiem czy przemawiają za przebiegiem tym 280 tys? a mianowicie 4 wahacze w tym banan od kierowcy jest orginalny i cały czas założony nie ma jeszcze objaw do wymiany, osuszasz od klimy oraz mechanizm wycieraczki tylnej szyby?