23 Mar 2014, 08:25
Mam VW T5,calutki spód silnika jest uwalony olejem,cieknie zewsząd(muszę dolać 2l oleju na 15 tyś km) ,auto ma pewny przebieg ok.280 tyś km,wniosek? VW z tych lat to nie są jakieś mecyje, nie koszerne auta jednym słowem.No ale cóż,zamierzam wlać jakiś środek regenerujący uszczelnienia np.,,Liqui Moly verlust stop oil,,,zobaczymy czy coś to da,poza tym auto sprawuje się fenomenalnie.Lepiej jest kupić auto z kaczącym silnikiem,ale nie wyeksploatowanym,niż z silnikiem suchutkim ale dogorywującym ,(widziałem takie auta)Silnik zawsze można uszczelnić.