REKLAMA
Witam,
Mam problem z samochodem, ponieważ nie mogę go otworzyć ani zamknąć z pilota. Po otworzeniu drzwi za pomocą kluczyka migają światła awaryjne, ale nie ma wycia alarmu. Od kilku dni tak się dzieje, ale na początku "zaskakiwało" maksymalnie po kilku kliknięciach na pilot. Wczoraj już było dużo gorzej. Myślałem, że to przez baterię w pilocie, bo dioda świeciła bardzo słabo, wymieniłem na nową, ale dalej to samo. Jednak po kilku godzinach w końcu zaskoczyło i wszystko normalnie działało. Dzisiaj znów to samo, ale od rana do teraz męczę się i nic nie działa. Rozebrałem osłony pod kierownicą. Wyjąłem moduł komfortu, bo myślałem, że to może wilgoć się dostała, ale moduł jest cały suchy. Więc postanowiłem wypiąć alarm. Światła przestały mrugać. Jednak chciałbym się dowiedzieć dlaczego auto nie reaguje na pilota. Wina alarmu czy modułu komfortu? Nie znam się na tym i bardzo proszę o pomoc. Aha, i czy mogę tak jeździć bez tego alarmu. Wiem, że nie będę miał już zabezpieczenia, ale czy nie będzie jakichś innych efektów ubocznych, w sensie coś z elektryką/elektroniką?
Poniżej zdjęcia modułu i alarmu:
https://imgur.com/a/WcEHG
https://imgur.com/a/0UHQO
Alarm:
https://imgur.com/a/2KDZj
