Witam,
Jak w temacie, przedwczoraj zaliczyłem dzwon w tył ciężarówki.
Zderzak przejechał po masce, wybił szybę i przesunął plastikowe elementy kokpitu w stronę kierownicy.
Wgnieciony słupek, zagięta rama drzwi, wybity lewy reflektor, i trochę wgniecione nadkole.
W wyniku wgięcia słupka, dach delikatnie opadł na lewą stronę.
Golf jest z 92 roku, ma 240 tyś przejechane. Tydzień temu wymienione sprzęgło.
Obecnie pali "na dotyk", po osiągnięciu normalnej pracy silnika gaz chodzi bez zarzutu.
Po wypadku cała elektryka sprawna - tylko lewy migacz "miga szybciej" - reszta 100% sprawna.
Panowie - sprzedawać na części czy klepać? Jak dziś do niego wsiadłem i usłyszałem dźwięk silnika to aż mi się żal zrobiło ; )
Znalazłem takie rzeczy:
Szyba - 150 zł
Nadkole - 20 zł
Drzwi - 100-150 zł
Maska - 100 zł
Kokpit (cały plastik) - 70 zł
Żeby jeździć muszę wymienić szybę czołową (czyli słupek do zrobienia) + drzwi i reflektor.
Reszta może być na później.
Pytanie - ile może kosztować prostowanie słupka? Robić to w ogóle?
Pozdrawiam i proszę o konkrety.
Jak to wygląda:
http://olus.artcurie.net/auto/zdj001.jpg
http://olus.artcurie.net/auto/zdj002.jpg
http://olus.artcurie.net/auto/zdj003.jpg
http://olus.artcurie.net/auto/zdj004.jpg
http://olus.artcurie.net/auto/zdj005.jpg
http://olus.artcurie.net/auto/zdj006.jpg
http://olus.artcurie.net/auto/zdj007.jpg
http://olus.artcurie.net/auto/zdj008.jpg
http://olus.artcurie.net/auto/zdj009.jpg