25 Sie 2013, 17:08
Witam,
W Częstochowie tak bardzo poprawnie są ułożone tory tramwajowe, że podczas przejazdu uderzyłem w nie przednim, prawym kołem. Uderzenie było dość głośne, od tego czasu zaczęło coś trzeć. Na prostej drodze od czasu do czasu było to słychać, lecz na większych dziurach i skręcie w lewo dość głośno. Po zaparkowaniu i kontynuowaniu jazdy po 3h tych odgłosów już nie słyszałem.
Jak myślicie, co mogło się stać? Coś doradzicie? Warto sprawdzić, czy wszystko jest ok u mechanika? ;>
Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam.