REKLAMA
Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Wyjaśnij mi dlaczego stare Pugi i Audi jesli nie bite to nie gniją?PrezesArtek napisał(a):Każdy samochód wcześniej czy później zaczyna gnić i żaden ocynk nic nie pomoże.
Zależy. Jesli to rdza powierzchowna przy lampie i zrobimy to porządnie to nie wróci. Jeżeli są już bąble to zostaje blacharz.PrezesArtek napisał(a):Jak zrobisz to tak jak Koniu poradził to szybko ruda wróci.
Koniu napisał(a):Nieźle ten Golf musiał być kiedyś zmasakrowany..
Musisz szlifnąć purchle, jak są dziury to najlepiej oddać do blacharza niech zrobi. Tam przy lampie możesz sam. Ściągnij błotnik, szlifnij, nałóż odrdzewiacz, szpachla, znowu szlifnąć i kolor delikatnie pędzelkiem. Ja bym ten samochód jak najszybciej sprzedał.. W razie wypadku nie chcę wiedzieć co zostanie z tego auta.
Koniu napisał(a):PrezesArtek napisał(a):
Każdy samochód wcześniej czy później zaczyna gnić i żaden ocynk nic nie pomoże.
Wyjaśnij mi dlaczego stare Pugi i Audi jesli nie bite to nie gniją?
Spokojnie da radę tylko trzeba zrobić to z głową. Ogólnie trzeba psiknąć czymś przed rdzą. Podkład przed malowanie też, masz racje tego nie napisałem ale z tym można spokojnie poradzić sobie samemu. Poza tym jest to małe i niewidoczne miejscePrezesArtek napisał(a):Kolego takie zabezpieczenie antykorozyjne jest bardzo słabe i na dłużej nie da rady, jak idzie na sprzedaż to może i ok bo później to już nie jego problem. Ale generalnie szpachle trzeba odseparować od blachy i atmosfery bo jest higroskopijna a najlepsze zabezpieczenie da podkład.
Tego nie wiedziałem akurat Ale żeby taki 11 letni Golf gnił aż w tylu miejscach? Ja bym go miernikiem obleciał...PrezesArtek napisał(a):W starszych samochodach stosowane były inne technologie cynkowe a przede wszystkim grubsze i dlatego dłużej wytrzymują obecnie nakładają kilka mikronów gwarancja się kończy i martw się sam.