Dokładnie tak, jak napisali przedmówcy - wszystko zależy od oleju, jaki masz wlany teraz. Jeśli masz półsyntetyk (w co wątpię) lejesz półsyntetyk, jeśli mineralny (a pewnie taki masz) lejesz mineralny. W sumie większego znaczenia nie ma, jaki to olej, byle był markowy, a nie Tesco albo Real
![Wink ;)]()
Lotos był kilka lat temu odrobinę w tyle w produkcji, ale nie wiem, jak jest teraz, więc też bym chyba ominął. Ja zawsze brałem Castrol lub Shell (Polo 86C), a aktualnie mam Total Quartz (Mazda MX-6).