VW Polo III - źle wykonana blacharka

18 Maj 2011, 04:45

Witam. W lutym tego roku miałam kolizję samochodową, blacharz twierdzi, że naprawił mój samochód sumiennie, ale auto wogóle nie jest naciągniętę,podłużnica jest krzywa, przez co nowo kupione części nie pasują do siebie, osłony na światła są przyklejone na kleju, podobnie jak nowy "grill", patrząc na samochód od razu widac, że nic nie jest dopasowane tak jak powinno byc a na dodatek otwiera mi się maska samochodu podczas jazdy (element, który wchodzi do zamka trzymającego maskę został spiłowany o połowę - blacharz twierdzi, że to po to, aby maska lepiej trzymała.... :mad: )Byłam u niego 2 razy,za każdym twierdzi, że zrobił wszystko dobrze. Czy mogę coś zrobic, aby blahcarz przyjął moją reklamację i naprawił mój samochód porządnie? Dziękuję za odp.
Nati
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Polska

18 Maj 2011, 08:48

Zmień blacharza :wink: chyba nie wierzysz w to że jak raz zrobił Ci auto byle jak to gdy złożysz reklamacje to się przyłoży ? :grin:
zawsze spoko!
Don't worry, źryj chappi ;-)
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

18 Maj 2011, 15:29

łatwo tak napisac, zapłaciłam za niego w .... kasy...i nie ruszyło go nawet to,że tym autem wożę 3-miesięczne dziecko na długich trasach Pl-D (maska samochodu może mi sie w każdej chwili otworzyc...)...
Nati
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Polska

18 Maj 2011, 19:16

Łatwo napisać ... załóżmy że nawet byś jakimś cudem (siłą perswazji lub mocą prawną) nakłoniła go żeby poprawił swoje błędy przy pracy. Wierzysz że ta naprawa była by wykonana prawidłowo? Bo ja nie. Niestety warsztaty/mechanicy tj blacharze są baaardzo zróżnicowane pod względem jakości usług. Trafiłaś na nierzetelnego blacharza.
Mówisz że zapłaciłaś u niego dużo pieniędzy, to lepiej chyba było by teraz zapłacić za pracę komuś uczciwemu niż dalej "współpracować" z oszustem.
zawsze spoko!
Don't worry, źryj chappi ;-)
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

18 Maj 2011, 20:22

Masz rację trafiłam na nierzetelnego oszusta i cwaniaka... Gdybym miała pieniądze na to, żeby naprawic ten samochód porządnie to bym poszukała innego blacharza...Ja nie wierze w uczciwośc i rzetelnośc człowieka do człowieka, czegos takiego w dzisiejszych czasach nie ma. Dzieki za odp. PZDR
Nati
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Polska
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Z grypą za kierownicą to prawie jak z alkoholem
    W okresie zimowym mamy święta i niedługo później ferie zimowe więc dużo podróżujemy i często pokonujemy długie trasy samochodem. Zmęczenie i niskie temperatury mogą wówczas sprzyjać chorobie. Przeziębienie, ...