Crankshaft napisał(a):jakieś bębny na zaworach ssących i wydechowych. Bębny dostępne są tylko w aso
Te jakieś bębny robimy za 2k, bo idąc tym tokiem ASO "VANOS" czy jak to się tam teraz zwie kosztuje jeszcze więcej
A pompa wody elektryczna, hm? a problemy z wtryskami po lifcie? Sprzęgła i hałasującej skrzyni nie wymieniamy, bo trzeba zrobić konwerter za te 4k w automacie
Crankshaft napisał(a):Kupiłeś is200 i włożyłeś ponad 4k, a zostało jeszcze sprzęgło i hałasująca skrzynia. Możecie zbić piątkę z kolegą
Szkoda, że nie zauważyłeś, że ja wymieniam wszystko z zapasem.
Zamiast 11 tulei w tym te od magla mogłem wymienić jedną z wahacza, która stukała.
Wywaliłem przy okazji łączniki stabilizatora mimo, że były ok.
Wlałem olej do skrzynki i dyrfa za ponad 400zł zamiast 100zł.
Olej do silnika dobry, a nie tani.
Kupuje wycieraczki za 80zł, a nie 15zł.
Zregenerowałem wszystkie zaciski mimo, że z jednym miałem problem.
Lampki podświetlenia tablicy kupuje za 80zł, a nie 5zł.
Doliczam każdą pierdołę za 5zł
Sprzęgło narazie leży, bo po wymianie kół się już nie ślizga. Wystarczył mi jeden poślizg przy pełnym załadowanym aucie, zamiast czekać na zjechanie całego.
Hałas skrzyni nie jest głośny, a słyszalny, bo bardziej hałasuje łożysko oporowe - mi nie przeszkadza jej praca mimo, że jestem czepialski jak widać ale fakt faktem
uważam ją za wpadkę co podkreślam w każdym temacie i nie używam słowa "pomijalne".
Także nie mów mi jak się serwisuje DOBRZE auto, a jak po kosztach jak Ty gdzie wyszłoby mi w ciągu 2 lat 1500zł
No ale z kim tu dyskutować jak nie posiadasz nawet samochodu
Kao napisał(a):mnie smieszy jak to dzida opowiada mowiac " bylem ostatnio swoim lexem u mechanika i rzucal chvje na BMW i jego lexa naprawia z usmiecham na twarzy
a czytałeś ze zrozumieniem, że chodzi o właścicieli płaczących "dlaczego tak drogo", a ja nie jestem taką marudą tylko kupuje porządne części? Problemem BMW są głównie właściciele - ich podejście do serwisowania i ślepa wiara w pancerność rodem z e34